po lodzie utrzymującym się na pniach drzew widać jak wysoki był poziom wody, teraz już opada, bo od wielu dni jest "sucho", ale jeszcze jej stan, na polach, jest wyjątkowy.
Tatar z surowego tuńczyka
-
Jutro krótko o tym od czego naprawdę zależy kolor skorupki surowego kurzego
jaja?
Może coś eleganckiego na wielkanocny stół? Wprawdzie za surowego tuńczy...
14 godzin temu
9 komentarzy:
Ładne zjęcia i okolica ;-) Pozdrawiam ze słonecznego Krakowa. U nas nie ma już śniegu!
a bo tam u Was , w Krakowie to zawsze cieplej, ale noc zapada szybciej:)
Ładnie w Twoich stronach. A psisko szalało z radochy, co widać. U mnie jeszcze są resztki śniegu, zniknął w miejscach dłużej nasłonecznionych.Właściwie to dobrze,że to ocieplenie tak pomału postępuje, bo w przeciwnym razie znów byłaby powódz na pół kraju.
Miłego, ;)
łaaał;)))
też bym chciała mieć blisko taie tereny na spacery!
Wracam dzisiaj do tej zimnicy, brry. Zima za miastem jest piękna.
Witaj,
widzę, że masz wiele pięknych miejsc na długie spacery.
Ten piesek wygląda bardzo sympatycznie.
Pozdrawiam :)
Poszli dziś beze mnie. Dogorywam na katar:D
A u mnie słoneczko. W poprzednim tygodniu chodziłam głównie w spódnicy i uśmiechnięta czekam wiosny :)
ajjjj, ile szczęścia na 4 zdjęciu:))))
Prześlij komentarz