Będąc dzisiaj w pracy, a tak, tak, szkólne w wakacje też chadzają do pracy, musiałam poczekać na jeden telefon i przeczytałam sobie jeden artykuł w NG.
Ciekawy.
Otóż znaleziono jeszcze starszą kobitkę od Lucy, tak, gdzieś z milion lat starszą, niejaką - Arti, która nie tylko, tak jak Lucy się pionizowała, ale na dodatek po drzewach też się przemieszczała. Chyba jak na razie to najwięcej kobitek znajdują z TAMTYCH LAT:) może myśmy wtedy same były? a potem z nudów sobie chłopa stworzyły?
Wygląda na to, że to jedzenie mięsa spowodowało, że z małpoludów zmieniliśmy się w istoty rozumne. Tak właśnie. Wysysany szpik z kości stymulował ewolucje naszych mózgów, bo wystarczy dostęp do bardziej kalorycznego jedzenia, by wykarmić większy mózg, który z kolei pozwala dobrać się do jeszcze lepszych kąsków...
I tu się wystraszyłam...Diety niskokaloryczne mogą zatem powodować prymitywienie mózgu, mózg nie może prawidłowo funkcjonować, gdy nie dostaje kalorii... Głupieje...
(idę się napić odtłuszczonej maślanki)
a w drugą stronę, mózg przekaloriozowany głupieje też....
Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka
-
Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi
z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowego. Jest
doskon...
1 dzień temu
34 komentarze:
nie znoszę niczego odtłuszczonego:(
Beata, Beata! Bez przesady!
Wystarczy umiar we wszelkim jadle i juz: smukla figura pozostaje a mozg pracuje jak nalezy. Nie zapomnij ze ewolucja trwa jednak z kilka pieknych lat :)))!
Nie czytaj za dużo, bo Ci zaszkodzi. Kup sobie Galę albo inne Cosmo, co? :)
ooo,Małgoska mądrze prawi:))))
faceta z nudów???
a może..wszak dostarczają nam rozrywki,że hoho!
niech zyje to co smakuje :)))
Bo taki słoń na przykład, to wrąbie pół tony liści na raz i dalej głupawy...
Nie chce mi się myśleć. Poproszę o receptę na złoty środek. Żeby nie tyła i żeby mi mózg nie wyparował z braku kalorii;)
Zgago, bo te liscie nietłuste:)
umiar.UMIAR i jakoś się toczy;)
Podpisuję się pod podaniem Nivejki, bo mi się myśleć jeszcze bardziej nie chce!
ach, zupełnie inaczej dzisiaj mi sie mysli:) w weekendy nie jestem na proteinie:) ale, ale, proteina nie jest taka zła:) najgorsza jest dieta sałatowa (czytaj jedna sałata i nic)wga spada więc dzisiaj na sniadanie był razowy z dżemem:)
Nie można za dużo jeść sałaty, bo krew gęstnieje i jak ktoś ma problemy z żyłami to może się przenieść na tamten świat.
A mózg mi zanika tylko jak za długo przebywam z tępakami ;) jedzenie jest niewinne.
n własnie Gośka, jedzenie jest niewinne, widziałaś kiedyś rozsądnie myślącą anorektyczkę?
zawsze uważałam, że byłyśmy same, tylko plaga męska nas dopadła... Ale na plagi nie zawsze jest sposób;(
Aaaaaaa!
To ja biedna niedługo się całkiem odmóżdżę jakem jarosz :D
I będę głupia!
Hmm...głupia? Może to i lepiej...może faceci się mnie przestaną bać ;)
to by może wyjaśniało dlaczego w ciąży oprócz kilogramów przybyło mi też IQ;) (jednakże tylko w testach);)
Wiesz co Beato? Może zamiast czytać, to pooglądaj
Żadna tam antropologia, żaden tam Darwin.
Tak to było naprawdę:
http://mojezmyslenia.blogspot.com/2010/07/dla-beaty.html
zgaga>>> slon w saunie patrzy i pyta panow "cholera ciekawy jestem jak wy to z tym piciem robicie.Prosze pokazac" ;)
Diesel - pokazali? :)
ho, ho, do doma wróciłes?:)
Zbyszek - byłam:)
Miss - jesli Ty czytasz mnie a ja czytam Ciebie to znaczy, ze masz bardzo wysokie i widoczne IQ :)
Antares...jedź do sanatorium:)
Iwa, jak najbardziej:)
Oooo pojedziemy kupąąąą mości panie :)))))
Mhm... Pojadą kupą mości panie!
Beata, dawno juz temu mowilam dlugo o diecie cudownej! Jest ona w KMA, wystarczy ja tylko znalezc, fakt ze dawno to bylo, ale niektore Panie sprobowaly i sie udalo!!! :)
Ja sama jestem zywym przykladem... no i troche sportu codziennie... tez sie przydaje....
Anonimowy, ba! nie każdy ma basen w bliskiej odległości:))))
a diety na jednych działają, na innych nie działają, mniej żreć zawsze sie przydaje:)
Antyfaszysta! heloł:)
Beata-one były same bo jadły resztki ze stołu.Najpierw karmiły chłopa,potem dzieci.Poza tym One siedziały w jaskiniach a Oni latali za mamutami.Albo mamuty za nimi.No nie mieli szans przeżyć!
Neskavka, nie pasuje mi, że były same, bo jadły resztki ze stołu, było jak z lwami, lwice załatwiaja wszystko a samiec tylko śpi i kopuluje:)
Aaaaa czyli masz własna wersję historii?
Też ładną!
e-tam, Neskavka, możemy ją zmodyfikować...
Prześlij komentarz