5 kwi 2013

kryzys

Pierwszy dzień bez bioprazolu i niestety nie było dobrze.
Teraz jest już lepiej, zapas leku kupiony na miesiąc, w tym czasie muszę dotrzeć do gastrologa w przychodni.

A czekałam, czekałam na ten kryzys i był. Wiem jak wygląda to się tak bardzo nie boję już:)

2 komentarze:

anabell pisze...

Beata, bo na nadkwasotę bezgluten chyba nie ma wpływu, trzeba jednak jeszcze przez dłuższy czas brać ten bioprazol. Wiesz,mój ślubny bierze codziennie na czczo nolpazę, bo bierze leki, które uszkadzają nabłonek żołądka. Może Wu też ma takie leki, więc oprócz bezglutenówki i tak powinien brać ten bioprazol.Uspokój się, będzie dobrze, ale to musi potrwać nim miną skutki spożywania tyle lat glutenu.
Buziaki dla Was:)

Margarithes pisze...

ściskam