Wu uparł się wleźć ze mną na pieniek, jestem w szoku, bo on nie lubi żadnych wysokości, zdarza mu się schodzić "na tyłku" ze schodów |
Nowy niedzielny spacer, bo poprzedni był tydzień temu:) tym razem z Maluchami, bo ich mama nie zadzwoniła z propozycją spotkania...
Klaudia rządzi |
Pojechaliśmy w miejsce, które bardzo lubię :) o każdej porze roku.
Nigdy tam nie jadłam, a podobno warto.
tu mieszkać :)
a! i odwiedziłam (przez płot tylko) córkę Kluski (mojego awatara) a siostrę Michola, ma sunia 8 lat i pędziła do płotu gotowa mnie rozszarpać...wystarczyło, że zawołałam, "niunia moja, babcia przyjechała..." i pies się rozpłynął merdając całym ciałem, wkładałam ręce przez ogrodzenie i tuliłam psine, która mnie ciągle pamięta...file brasileiro to niesamowite psy...
24 komentarze:
warto:)
o, Ade? to musze spróbować, a coś specjalnego polecasz? od Ciebie to masz tam rzut beretem:)
oj widzę, że spacerowo...ależ Wam tego morza zazdroszczę..ale za rok...!
Angielską pogodę dziś nad Trójmiastem mamy :)
Miłego wieczoru :)
Morze... Zamki... Jesień... Sielanka :)
a sielanka Kopacz, szczególnie z zamkiem, bo tych na Kaszubach jak na lekarstwo:) my prosty lud:)
Anovi, no, niestety:(
Kaś, tylko sie pokaż nad tym morzem, jak będziesz, bo widzisz Ade to jest bardzo blisko, a jakos nam nie wychodzi...
W takim zamku to na pewno straszy;-) Juz ja wolę zostać przy mojej parterowej chałupce:-))
A Mazowsze dziś odnotowało 17 stopni i piękne słońce:-P
hm... siedemnaście, teraz mam 12 stopni ciepła na dworze, co o 19.18 w listopadzie raczej norma nie jest... ale ziiiiiiiiimaaaaaaaaaaaaa przyjdzie za to:)
Już nie mogę sie doczekać:-/
Dobra strona zimy jest taka, że jak się zacznie to 3 miesiące WIOSNA!:-)))
Niedzielne spacerki są suuuuuuuuuper:)
u mnie pogoda jak we wrześniu...
zamek całkiem fajoski:)
Nooo, takie M-33 to by się każdej z nas przydało.Tylko obrobić to, byłoby nieco trudniej;)
U ,mnie dzis tez była fajna pogoda po wczorajszym całodziennym deszczu. I było bardzo ciepło, ze 14 stopni.
Beata, sarninę podają równie dobrą jak u Belowa:)
piękny spacer, piękne miejsca ;-)
Niespa:)
Ade...sarenkę? ojej, sarenkę?
Anabell - e, jak dużo pokoi to zawsze sie znajdzie jakiś posprzątany, żeby gości przyjąć, a za to widok z okien na "wiatr od morza" :)
Mijka, no widziałam "we wiadomościach", niemal cała Polska słoneczna a u nas mżawka, ale chociaz w miare ciepło było, a wiatr? na Kaszubach zawsze piździ:)
Nivejka, pewnie, że super, tylko juz ograniczone zamknięciami na przykład wież widokowych albo parków dinozaurowych, sezon się skończył...
Dikejka, ja Cie trzymam za słowo, 3 miesiące i żeby mi nie było ani dnia dłużej, od pierwszego sniegu, 3 miesiące, ok? :)
Beata, ja nie napisałam sarenkę tylko sarninę. Ja nie strzelam do zwierząt, ale chętnie je jadam:D
Ade, oj, Ade:-) a może spróbuje jakąś zupę:) Baronowa powie, że ze skąpstwa:)
Prześlij komentarz