Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka
-
Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi
z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowego. Jest
doskon...
12 godzin temu
27 komentarzy:
podoba mi się to co trzymasz w łapiszczach na pierwszym zdjęciu.
Podobają mnie się również Twoje nogi ubrane w te dżimsy :)
Restet się udał?
:)
nooo:)
Aaa! Byłam w ośrodku w Wieżycy 2 lata temu na weselu i nocowałam w którymś z tych domków z pierwszej foty:-)))
O rany, jak mi się miło zrobiło:-)))))
o widzę, że byłaś postawiona do góry nogami;)
po takiej ilości wody ognistej reset udał sie na bank, nogi też bym takie chciała jeansy zresztą też ;-)))
Wow, jaka laska. Zdecydowanie za rzadko się w takim wcieleniu objawiasz.
Też tam byłam. I tez pracowniczo;)
ten dom szymbarski robi wrażenie... czułam się jak pijana;)
Dobry reset nie jest zły :).
a woda widać dobrze schłodzona była ;)
Przy takim zaopatrzeniu reset gwarantowany :):):)
A! te butelki to nam...ZOSTAŁY:) ha, ha... beda na nastepna imprezę!
Po MOJEJ ziemi chadzałaś ;-)
Powiedzmy sobie tę prawdę - po NASZEJ!
Jeansy informuję są z KAPPAHL., po przecenie na 39.99, z guziczkami na samym dole, to sa właściwie leginsy na gumke, ale maja z tyłu normalne, nie wyszyte, kieszenie
dzień dobry Małgośce czarnej
Bosz, też bym chciała legginsy... Domek naabarot wymiata. A dokąd te tory idą?
te tory Nielocie idą do Kościerzyny, ale moga iść w niebyt też, bo chyba tylko dwa pociągi rano i dwa po południu, a były czasy, że bana do Koscierzyny podróżowało się na schodach, bo miejsc nie było...
aa właśnie,legginsy powiadasz?
chyba się do miasta wrogiego(Brzydgoszcz z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu jest wrogim miastem,na szczęście,nie dla mnie:)))zaudam w celu nabycia takowych!
a czarne mieli?
Twoja jest wyżej, bliżej Nordy. TA ziemia jest MOJA!
:D
Tory Gdynia - Kłescerzyna. I mam andzieję, że zmartwychwstanie linia Gdańsk - Stara Piła. Nie w swoim starym kształcie i nie pod swoją nazwą, ale zawsze!
Mijka, w Gdyni nie mieli:(
Szeh...bo Ci zaraz wypomnę Wolne Miasto! Mam 20 km do Wiezycy, w której dziecięciem bedąc uczyłam sie pływać, a na tych torach, szedłam z Krzesznej do Wiezycy po wino marki wino, prowadząc dwie zaprute koleżanki, żeby mi czasami na tych torach nie zostały:) bo ja zawsze najtrzeźwiejsza byłam:)
i to było w latach siedemdziesiątych niestety
No, wygladasz inaczej. Jak dziewcze.
A poza tym, fajne buty.
A-A
ps. co Wy sie tak dzielicie terytoriami z Sz.?
AA, bom dziewcze z zakrytkami zmarszczowymi, znaczy okularami:)
a to nie ja sie dziele Kaszubami tylko Szeh, a ja jej nie pozwolę! po trupach a nie pozwolę:)
Taki domek to gdzieś na Podhalu też jest, ale zapomniałam gdzie. A dobry reset jest czasem konieczny .
Wszystkie obiekty na zdjęciach bardzo mi się podobają :)) A reset zasłużony i oby jak najczęściej.
Prześlij komentarz