15 lip 2010

szok

tylko tyle mogę napisać, słuchając wypowiedzi polityków pisu

wydawało mi się, że mam dużą wyobraźnię, ale to co oni mówią przerasta mnie

chciałam się oderwać od "tematu", dokształcić popularno-naukowo, biorę gazetę a tu "seks popisowy" - no wszędzie ten pis, wszędzie...

podobno produkują prezerwatywy dla małoletnich chłopców 12-14 lat, można je kupić w Szwajcarii...hm...

36 komentarzy:

Nivejka pisze...

Czepiasz się. Przypominam, że demokracja to taki ustrój gdzie każdy może mieć... wyobraźnię;)

athina pisze...

A jak tam pogoda? Dalej leje?:))))

Stardust pisze...

Zgadzam sie z Nivejka, ze demokracja to wolnosc wypowiedzi i "wyobrazni", ale tym razem "wyobraznia" jest porazajaca.

Evita pisze...

JA bardzo staram się być "nie w temacie" a i tak conieco do mnie dociera. A wyobraznia zawsze dobrze mi sie kojarzyla, ale widocznie w polaczeniu z pisem wszystko jest popaprane.

Anonimowy pisze...

Nie przesadzajmy, ze Polska jest wyjatkowa jesli chodzi o takie zachowania opozycji.
Zwykle jednak dotyczy to ugrupowan egzystujacych na marginesie sceny politycznej. U nas dotyczy to partii aspirujacej do przejecia wladzy.

Powod tego zmasowanego ataku pisowcow na rzad jest dla mnie jasny: coraz bardziej zaczyna byc im goraco i to nie z powodu upalow. Gdybyz jeszcze udalo sie wydebic od USA zapisy rozmow z telefonu satelitarnego zainstalowanego na tupolewie...
Obawiam sie jednak, ze to sie nie uda.
Ten samozwanczy zandarm swiatowy nie przyzna sie oficjalnie, ze nagrywa rozmowy glow sojuszniczych panstw. No chyba, ze ewentualnie chcieliby pohandlowac, jak to maja w zwyczaju: wy nam Polanskiego, my wam nagrania;)

Czekaja nas ciekawe miesiace. Niestety.
Ale mozna sie pocieszyc tym, ze gdyby wybory wygral J.K. uzylby wszystkich srodkow przyznaleznych prezydentowi, zeby stworzyc WLASCIWA wersje wydarzen.
Oraz by dokonac swojej prywatnej wendetty.
Mogloby byc naprawde strasznie.

Beata pisze...

Anonimowy...to znaczy, że jest dobrze...jest bezpiecznie? to, że bedzie jątrzył było pewne...

Myślę że Rosjanie dobrze wiedzą, czy były naciski, sugerowane "rozwiązania", ale wola, zebysmy to my "odczytali"...

Polanski za nagrania? hm...:) kupczyć, kupczyc ponad wszystko:)

Anonimowy pisze...

No, nie twierdze, ze jest bezpiecznie. Jatrzyl bedzie, to pewne.
Ale pomysl, gdyby wygral wybory, gotow bylby dokonac nawet czegos w rodzaju zamachu stanu, wszak bylby zwierzchnikiem wojska. Znalazlby jakis powod, na pewno.
Co? Brzmi nieprawdopodobnie?
A ja mysle, ze on jest zdolny do wszystkiego.
Przeciez to czlowiek chory, chory z nienawisci, co widac golym okiem.

Z tym Polanskim to taki zarcik, ale nie do konca. Przeciez po jego aresztowaniu wielu komentatorow mowilo, ze to handelek USA ze Szwajcaria.

Stardust pisze...

Dziwne mi sie wydaje, ze Jareczek w swoim slawnym wywiadzie odpowiada na pytanie "kiedy sie pan ostatni raz widzial z bratem?" "w piatek wieczorem, w szpitalu u mamy" a pozniej mowi, ze brat do niego dzownil na kilkanascie minut przed katastrofa zeby mu powiedziec, ze "z mama wszystko w porzadku" To on tego nie widzial jak tam byl z bratem w piatek wieczorem? czy moze brat byl u mamy jeszcze rano i dlatego sie spoznil 25-30 minut na samolot?
No cos mi tu nie pasi...

Anonimowy pisze...

Wszystko pasuje.
Wciaz obaj siedzieli u matki, bo byla w powaznym stanie. L.K. dzwonil z samolotu do lekarzy szpitala MSW, by spytac o stan matki. Potem zadzwonil do J.K. by mu przekazac, ze matka czuje sie dobrze. I to mial byc (podobno) jedyny temat ich rozmowy.
Jednak chronologia zdarzen wskazuje na to, ze zadzwonil do J.K., by powiedziec mu o zlych warunkach w Smolensku, bo wlasnie mniej wiecej w tym czasie taki raport dostal od zalogi samolotu.
A przy okazji powiedzial mu o rozmowie z lekarzami. Bo po co mialby o tej rozmowie informowac J.K., ktory przeciez mial bys za moment osobiscie w szpitalu?
Dlatego wersja dotyczaca tresci rozmowy telefonicznej podawana przez J.K. jest moim zdaniem niewiarygodna.
Co do spoznienia, to nie tylko pezydent byl spozniony. Podobno czekano tez na Kurtyke.
Bankiet w palacu musial byc meczacy.

slawkas pisze...

Obawiając się tego, co mogło być, na krótki czas odstąpiłem od wyśmiewania demokracji. Dobrze, że JK przepadł w wyborach. A może potrzeba i takich postaci? Skoro są potrzebne biustonosze dla 12-letnich dziewczynek...

Beata pisze...

Slawkas...napisz prościej, co tymi biustonoszami, biust u dwunastolatki to czysta natura, a JWJ to wynaturzenie.

Anonimowy pisze...

Slawkas, ostroznie!
Za zainteresowanie biustem 13-latki jeden taki jest scigany od 33 lat po calym swiecie;)

athina pisze...

... I Egipt mamy, co do nas przyszedl...;)

athina pisze...

Anonimowy, nie biustem, a odbytem...

Anonimowy pisze...

Oj, tam, nie bedziemy spierac sie o szczegoly;)

athina pisze...

szczegoly, pfffffffff

Anonimowy pisze...

No, dobrze. Zart moze taki... ten.
Ale ze tez musialas tak drazyc i mi go psuc???
:)

athina pisze...

:P:)))

Beata pisze...

popieram Athine, trzymajmy sie faktow...

Beata pisze...

a Egipt, akurat, bardzo mi odpowiada, mogloby tak byc do paxdzirnika, kurna, palilam w kominie do konca maja:(

athina pisze...

JK mowil, ze chcialby, aby Polakow bylo stac na wakacje w Egipcie. Stad to moje...;))))

Beata pisze...

Wiem, wiem, nie musimy wyjeżdżać, Egipt sam dotarł:) JK sie zawsze jakos uda:)

athina pisze...

Cos tam dla smiechu, wiemy.
Teraz PO ma monopol wladzy, pozyjemy, zobaczymy. Naprawde chcialabym, aby stalo sie tak, jak Polacy zakladaja. Mam tylko taka satysfakcje, ze nie bedzie zwalania winy.:)))
A to, co dzieje sie teraz w mediach, smiechu warte. Pogryzione psy klapia paszczami.

Anonimowy pisze...

Jaki monopol? Co Wy z tym monopolem, jak pragne zdrowia...
Ide spac, bo rece mi opadli.

athina pisze...

Anonimowy, a nie ma???

Beata pisze...

Athina, to dobrze, że maja monopol, nie będa mogli mówić, że ktoś im spaprał robotę, jesli spapraja to tylko oni sami:) a może nie spaprają:)

Beata pisze...

z tym, że w sejmie to tego monopolu za bardzo nie ma...

Anonimowy pisze...

Nie ma!

Jest sejm z silna opozycja, jest niezalezna prokuratura (a nie jak za PiS-u recznie sterowana - slynne narady u premiera J.K.), jest niezawisle sadownictwo, jest niezawisly Trybunal Konstytucyjny, mam dalej wymieniac?

Dobranoc.

Beata pisze...

Dobranoc Anonimowy, jak zawsze, dobrze poinformowany:)

athina pisze...

Jak pragne zdrowia... Czolowe stanowiska obsadzone przez jedna partie czym sie skoncza????? Pojdzmy po linii najmniejszego oporu....hahaha...KGHM... Wiesz ile ludzi sttaci prace?
O prezesie nie wspomne. To jedna ze spolek skarbu panstwa.... I mowisz o????? Czym? Braku monopolu?????

Anonimowy pisze...

Po co ja tu zagladam? Kto za mnie rano wstanie?

Athino, masz chyba nieco skrzywione spojrzenie na rzeczywistosc. Takiej czystki we wszystkich spolkach skarbu panstwa i wszystkich instytucjach panstwowych jaka zrobil PiS Nie bylo w calym 20-leciu demokratycznym.
I nie bedzie teraz.
Przywolalas przyklad KGHM, ciekawy bardzo.
Nie wydaje Ci sie znamienne, ze Lubin i Polkowice to byly jedyne dwa powiaty, w ktorych w II turze wygral J.K.? Pewnie dlatego, ze J.K. byl gwarantem zachowania status quo w tej spolce? No, sami fachowcy przeciez tam pracuja, zaden z nadania partyjnego, nie?
Kto tam ma niby stracic prace? O kogo tak drzysz?
O tych, ktorzy wyszarpali przywileje od rzadu PiS-owskiego? KGHM, energetyka, gornictwo wegla kamiennego.
Przestan opowiadac banialuki i straszyc wilczym apetytem PO.
teraz juz naprawde dobranoc!

Anonimowy pisze...

mialo byc: jedyne dwa powiaty na Dolnym Slasku.

Dlaczego tamtejsze biedne powiaty nie glosowaly za J.K.? Bo moze nie siedza u niego w kieszeni?

athina pisze...

Kochany, za daleko siegasz wzrokiem. ja mowie o sztabach fachwcow z poszczegolnych departamentow, nie o szefach. Ci szefowie, gdy sie zmieniaja, prace traca cholernie wazni ludzie...

Anonimowy pisze...

Wiesz Athino, Twoje trzy ostatnie wypowiedzi sporo wyjasniaja.

Piszesz o konkretnej spolce, w ktorej ma niby nastapic czystka, jacys ludzie straca prace, a ich rodziny srodki do zycia.
Nie histeryzujesz aby?

Moze sie myle, ale widze to tak: masz wsrod pracownikow KGHM bliskich - krewnych, przyjaciol.
Bardzo silne w KGHM zwiazki (z najwyzej oplacanymi w Polsce etatami zwiazkowymi) strasza pracownikow majacymi rzekomo nastapic czystkami.
Dlaczego te czystki jeszcze nie nastapily? Przeciez PO rzadzi juz przeszlo 2,5 roku. Co ma do tego wybor prezydenta z tej samej partii?

Moze chodzi o to, ze zwiazki poparly J.K. jako gwaranta zachowania ich silnej pozycji? Przeciez ta armia zwiazkowcow na swietnie platnych posadkach zwiazkowych walczy od dawna przede wszystkim o swoje wlasne interesy. A jak wplywowe sa w tym rejonie (Lubin, Polkowice) zwiazki zawodowe widac wlasnie po wynikach wyborow w wojewodztwie dolnoslaskim.

I wiesz co? Wychodzi na to Twoja obawa przed monopolem PO dotyczy bardzo partykularnych interesow. A probujesz stworzyc wizje jakiejs kleski demokracji.

Anonimowy pisze...

Athino, a propos naszej wymiany zdan na temat KGHM:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,8151001,W_KGHM_tesknia_za_Gierkiem.html

Anonim Anonimowy

Anonimowy pisze...

Polecam takze komentarze pod artykulem.

Anonim Anonimowy