znajoma pojechała do sanatorium...
a to se pobzyka!
matkobosko, a dlaczego?
no, jak? normalne, kur(w)acjuszki, krzakoterapia itp
ona sie leczyć pojechała!
latem?
szczęście miała, ze taki termin, po 10 miesiącach oczekiwania!
dobra, dobra, ja swoje wiem!
a ja nic nie wiem, na wczasach się wczasujem, w sanatorium się bzykujem...w sumie to też forma rehabilitacji, ale ten stereotyp mnie dobija, mnie w sanatorium nikt nie podrywał, że co? że z dzieckiem byłam, podobno nie ma znaczenia...a! już wiem, taka maszkara, że mnie nikt nie chciał? no, dobra niech będzie...
Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka
-
Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi
z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowego. Jest
doskon...
23 godziny temu
25 komentarzy:
zwyczajnie zAzdraszczają ;)
?! a nie wpadłam na to:)
nikt Cię nie podrywał ? no dziecko odstrasza;)pojedź sama to pewnie zobaczysz:)
Tuv - już sie boję!
Beata-nie wierzę!
Podrywają wszystko co się rusza!
Wiem co piszę bo byłam!
moja ciotka też była.W dżinsach,koszuli takiej bardziej męskiej,ale pikna z niej kobieta ! miała branie że hej.Zaliczyła wszystkie dansingi ;)))
sama stwierdziła że na "tle" prezentowała się świetnie,bo młoda i zgrabna i nawet "maskujący" strój i brak makijażu nie stanowily bariery;))))
Neskavka...dobiłas mnie...mnie nikt nie chciał...
Tuv - załamka, no, załamka:(
Bea - nie załamuj się.Wiesz,czego masz żałować? tych starych pryków ? :)))
Beatko, nie da się ukryć, że to polska cecha-zazdrość pomieszana z bezinteresowna zawiścią.Tym się różnimy od innych nacji. Dla mnie charakterystyczna jest reakcja na tzw. "dziewczyna/chłopak z sąsiedztwa".Gdy ktoś taki zrobi karierę w Stanach, to sąsiedzi są dumni i przekonani,że oni w takim razie też mają szansę, a u nas- obszczekają że ta k..wa/matoł w niczym nie jest lepszy ode mnie i dziwne, dlaczego zrobił karierę. Poza tym uwielbiamy stereotypy.
Miłego, ;)
Tuv - a takich w moim wieku tam nie ma????????????
Anabell - :(
Beata-nie żałuj!Ja byłam 5 miesięcy!
Nie dałam się poderwać bo nie!
Ale faktem jest, że baby się "zakręcały" okropnie i z kim popadnie!
Stereotypy są straszne! I mocno krzywdzące;) Chociaż z drugiej strony muszą mieć jakieś źródło;)
Ano... stereotypy są denerwujące... i męczące... Ale w sanatorium nie byłam, więc nie wiem :)
Heh... krzakoterapia...słyszałam o tym :)
A tak serio - przypuszczam, że każdy znajduje dokładnie to, czego szuka. Acha - a głodnemu chleb na myśli ;P
Mąż pojechał do żony przebywającej od dwóch tygodni w sanatorium. Postanowili oboje poużywać życia w parku, na schowanej w krzakach ławeczce. Mieli pecha, naszedł ich policjant.
- Pan za zakłócanie porządku płaci 100 zł, a pani 300 zł.
- Dlaczego tak? pyta mąż
- Jak pana złapię po raz trzeci, to też pan zapłaci 300.
Stereotypy są zabawne:)
Anonimowy...:)
ja jeszcze nigdy nie byłam w sanatorium!
może czas??
Mijka, chodź pojedziemy razem:)
o!!!
też miałam takiego pomysła,ale nie śmiałam się wychylać:)
ale MY będziemy chodzić na zabiegi,nie w krzaki dopsze?
odmawiam jedynie picia mineralizowanego ohydztwa!,które to podobno w sanatorium należy pić.
ok, Mijka, ja będę dziubdziac z dziubka za Ciebie:)
gdy ja byłam po tygodniu oczekiwania w sanatorium i był to mój pierwszy raz, po rozpakowaniu i zejściu na kolację, jedna z kuracjuszek do mnie podeszła z tymi słowami 'Niech pani szybko schodzi po kolacji, bo chłopów zabraknie!' Wyobrażasz sobie jak mogła się czuć? Pusty śmiech przyszedł po chwili. Niestety to prawda, dla większości to forma poznania kogoś i nie ma nic wspólnego z poratowaniem zdrowia.
Dziewczyny?.... pojadę z Wami, coooooo?..... :-D
pewnie, że tak:)
Prześlij komentarz