jutro, w Wielkopolsce...całe szczęście mam "klimę", ale to przecież grzech w taką pogodę się uczyć...
wszystkim pochłaniającym piłkę nożną życzę niesamowitych wrażeń
ja jutro, w sobotę, znowu chyba do kina, Stary Browar czeka:)
Tatar z surowego tuńczyka
-
Jutro krótko o tym od czego naprawdę zależy kolor skorupki surowego kurzego
jaja?
Może coś eleganckiego na wielkanocny stół? Wprawdzie za surowego tuńczy...
14 godzin temu
18 komentarzy:
oj ja zdroszczę :)
u mnie lato w pełni czyli między 7 a 16 stopni.
Stary Browar....oj ja chce do Poznania
udanego kina i browaru :)
wypije Twoje zdrowie i cieplutko pozdrawiam, tak na 20 stopni co najmniej:)
witaj, u mnie też ma być tak samo cieplutko, a ja nie mam klimy w bryczce, a muszę jutro jechać z sobą i mężem na badania, tak ok.13,30. I aż mnie skręca na myśl,że trzeba będzie wsiąść do tej nagrzanej puszki.
Miłego, ;)
U mnie podobnie. Choć ja akurat z tych, co nie narzekają na ciepełko... No taka już jestem dziwna:)
ja uczyłam się dziś leżąc na podłodze, bo w całym domu własnie było najchłodniej ;)
Zimno -źle, gorąco - źle! Ot, polskie narzekactwo...
W tropikach puchnę!
Beato, wypij. Dziękuję :)
ja nie narzekam na swoje lato. Takie wybrałam. Fakt tęskno mi do upałów czasem, ale ja mam za to białe, przepiękne, cudne noce :)
jest poranek - a TU w Poznaniu - już gorąco, pozdrawiam :)
Ja tam się cieszę z ciepełka, tylko jestem troszkę nieprzyzwyczajona :D. Spory przeskok i szok termiczny hyhy...
W pracy można ducha wyzionąć, ale za to po pracy leżakowanie na balkonie i wygrzewanie kości to miła odmiana :). Urlop by się przydał na tę okoliczność ;)
e tam.Niech sobie będzie.
ja zejdę do piwnic i mam super klimę.
Ubrana nawet tam jestem w długi rekaw.
Ha.
niestety zadnego meczu poza weekendowymi nie moge obejrzec na zywo, bo niestety u mnie jest rano - ale nagrywam kazdy...
aj tam,narzekacie:))))
W Starym Browarze aż miło, klima, knajpki, kawiarnie, kino, teatr, koncert, nie trzeba z klimy wychodzić :)
To Ty jeszcze wierzysz synoptykom???
Wiesz, Beato, jak dla mnie ta pogoda to jednak jest dowód, że klimat się zmienia. Czy to CO2 czy co innego, ale nie można udawać, że nic się nie dzieje.
Maria Dora
U mnie "angielska pogoda", no jak się cieszę...;)
okropność, 12 stopni,w drodze do domu, Kaszuby, ble!
Stary Browar... Mhmm... znam taki jeden tylko ;))
Prześlij komentarz