poleguję w barłogu, zżarłam pół ptasiego mleczka i chcę już do pracy:)
Jutro płacą:)
Podobało mi się, to co mówili w kościele, że ofiary a nie męczennicy.
Nie bardzo rozumiem, to całe zamieszanie z Martą Ka...Angażuje się psychicznie, fizycznie czy moralnie i owalnie?
USA ktoś straszy dziwnymi bombami...
tvn 24 mnie denerwuje nakręcaniem gumki do majtek do granic możliwości, aż sparcieje, rozciągnie się i straci swa nazwę - gumka do majtek...
Weekendowe śniadanie. Rösti ziemniaczano cukiniowe z jajkiem w koszulce, ze
szparagami i z szybkim sosem.
-
Jestem wielką miłośniczką placków rösti czyli szwajcarskich placków z grubo
startych gotowanych dzień wcześniej ziemniaków. Lubię też wersje mniej
kla...
12 godzin temu
5 komentarzy:
U nas też zimno, a wiatr północny ciągnie nadgodziny...Pies powiewał na smyczy podczas spaceru. Włączyłam ogrzewanie i zżarłam deser, ale wolałabym ptasie mleczko. O całej reszcie nic nie wiem, odcięłam się od środków przekazu. Taki pomysł :)
no płacą płacą:)
też pożarłam ptasie mleczko co to mi je Maużonek nabył(specjalnie po nie poszedł:))))
reszta mnie totalnie nie interere.
U mnie płacili w piątek :) A w piecu też palę, bo zimno jakoś... Chociaż to przecież MAJ...
dobrze, ze mi przypomniałaś o tych pieniądzorach... aż mi się chce jutro do pracy iść:)
też dzisiaj palilismy w piecu, bo zimno jak nie w maju, ale sobotę i niedzielę w ogrodzie spędzilam i zaległości już nie ma:)!
Mnie też się już chciało do pracy bo ileż się można nudzić :). Nasze kaloryfery nadal grzeją. Czy to aby na pewno maj?
Prześlij komentarz