Aż się prosi jakiś film na tym dywanie nakręcić, o Purtkach czy innych Hobbitach:)
A to Kevin Miłościwie Nam Panujący:)
Od czego zależy kolor skorupki kurzego jaja?
-
Jutro przepis na świąteczne faszerowane jaja podawane na gorąco we własnych
skorupkach!
*Absolutnie naturalne kolory jaj zniesionych przez udomowione kur...
11 godzin temu
21 komentarzy:
A broń Cię bosze po tym dywanie stąpać, a juz niedajbuk zrywać;-)
Toż to som przylaszczki!:-))) POD OCHRONĄ SOM!
:-))))
Nimfy i rusałki (czyli my) snujemy sie na nimi ledwo ich zapach muskając:)
Beatko, przepięknie to wygląda. A kocisko poleruje Ci dach samochodu? Taka futrzasta polerka to pewnie daje niezły połysk.Zapraszam Cię na: www.cobytujeszcze.blogspot.com , gdy znajdziesz wolną chwilę.
Miłego, ;)
Kaszubowo ładne :)
a Bóg zapłać, Slawkas:)
Anabell, na NOWYM byłam:) kocisko czasami wchodzi na dach i pilnuje gospodarstwa:)
ooo Kevin sam na samochodzie:)
a kwiatków nie deptać!
Slicznie!!!!!
nie no kot mnie rozwalił:)))))))
Ale bym tam pohasała!
Piękny dywan z zawilców, rzeczywiście gotowa sceneria filmowa . A kocisko indywidualista, bo futrzaki zazwyczaj na masce się wygrzewają :)
Chadza własnymi drogami, wkrótce może zacznie jeździć;)
Albo przerobić "Noce i dnie" Tolibowski zrywający zawilce ...:)
Nivejka...och...i ach!
Kot-luzak wymiata! :))
Beata TY te zdjęcia opatentuj.Może jakis reżyser faktycznie szuka takiego zakątka.Jak Antczak nenufarów.
Kevin jest boski!
Kevin dogląda włości, jak na gospodarza przystało - z góry lepiej widać:)
te dwa pierwsze zdjecia to jakby u mnie robione ;) :)))
Ade?
Gullviva, e tam, te Twoje u mnie:)
Prześlij komentarz