29 sie 2013

z cyklu: śpie tam gdzie chcę byle nie w kurniku




6 komentarzy:

anabell pisze...

To nadrzewna odmiana kur???:))) Ale to chyba dość powszechne upodobanie ptactwa - widywałam już drzewo z kurami na gałęziach.
A może te kury uznały, że ich kurnik jest za mało bezpieczny? Może ma za niskie grzędy?
Miłego, ;)

Mijka pisze...

a może to kurza medytacja?:))

iwnowa pisze...

Rozumiem, że Twoje kurki sypiają na drzewach? :)

mada pisze...

czy jajek też po krzaczorach szukasz?:)

zgaga pisze...

Ambitna jednostka!

Mondeluza pisze...

a niedługo przyjdzie zima i kurki w podskokach wrócą do kurniczka :))) nawet w listopadzie, podejrzewam :)))