31 sie 2013

nic nie poradzę

uwielbiam tę porę roku, przełom sierpnia i września i wrzesień:)
to ciepło 20 stopni, lekki wietrzyk, poranne mgły
słońce niżej, takie wyraźnie już zmęczone
światło pada  zupełnie inaczej niż w kwietniu czy maju, bo drzewa są ubrane
lubię mokre pajęczyny na drzewach,
zapach grzybów i śliwek
puste plaże
pola po których mogę już chodzić
ciszę
ptaki już nie trelują o świcie:)
no, lubię
i chociaż wiem, że niektórzy cierpią, ja lubię koniec lata







11 komentarzy:

anabell pisze...

Ja tak samo - lubię ten stan spokoju i lekkiej zadumy w przyrodzie.
Miłego;)

zgaga pisze...

Popieram. I ta mnogość owoców, zapachów, smaków...

bere pisze...

fajne zdjęcia.
uwielbiam ten czas, kocham oglądać warzywa na straganach :)

Pistacjowy Kosmita pisze...

Ja tez bym lubił, gdyby niezmiennie trwał.

ade pisze...

uzmysłowiłaś mi, że też lubię:)

Margarithes pisze...

też lubię ten czas, chociaż jest ciut inny :) miłego

Anonimowy pisze...

https://www.youtube.com/watch?v=wOIQybT7DAU

Mlynarka z L.

Unknown pisze...

ja też lubię, bo zapowiada jesień, też przecież piękną:)

Monika pisze...

Ja lubię każdą porę roku. Właśnie wymieniłaś to, co lubię w tej. Poza plażami, bo mieszkam daleko od fal. Teraz. Zobaczymy co przyniesie przyszłość :).

Unknown pisze...

Dla mnie też jest to najpiękniejszy okres w roku :)

http://oh-and-ah.blogspot.com/

kolorki pisze...

mmm puste plaże - uwielbiam:)