22 wrz 2012

IV Pomorski Zlot Pracowników Określonej Placówki




Po sezonie


Kot wczasowy


makrela i flądra - mniam


A w domu oprócz wędzenia ryb...


Michul kradnący puszki kotom

Kevin malutki:)

14 komentarzy:

Monika pisze...

Michul lubi whiskas, jak mniemam? :D
:*

Nivejka pisze...

One, te flądry i makrele wiszą tak wysoko żeby się Michul do nich nie dobrał?

Beata pisze...

Nie Michul, kocurki:)

małgośka pisze...

Kot w kartonie i Beata na ścigaczu - przebój wieczoru :)
Nie jechałaś za szybko, aby?

zgaga pisze...

Wędzone rybki, mniam!

mada pisze...

no i narobiłaś apetytu tymi wędzonymi rybkami:))

Beata pisze...

Michul lubi wszystko co kocie:)

Beata pisze...

Małgoś, pożałowalam dwa złote:)

Beata pisze...

Mada, Zgaga - prawdziwie wędzone a nie moczone w chemii:)

athina pisze...

Łojezu, wedzone ryby... Beata, litości!:)
Do twarzy Ci z tym ścigaczem!:)))

Matylda pisze...

wędzone rybki...MLASK !!!
i dobrze że miałaś chwilkę oddechu

Margarithes pisze...

rybka wędzona... kocie mlaski

Joanna pisze...

Łabądki rozglądają się panicznie i posezonowo... :-)
Rybki smakowite być muszą, ale za daleko, za wysoko, nie tylko dla kotów :-D

anKa pisze...

:-)