poza tym ksiądz, zachowywał się jakby tekst mszy miał przed nosem po raz pierwszy, więc było wesoło, a potem okazało się, że ksiądz specjalizuje się... w mszach pogrzebowych, więc jego zacinanie się i baczna analiza tekstu, wynikało z leku, że się pomyli i powie na przykład :utuleni w żalu składamy ofiarę..."
Wu był dzielny, trochę się zniecierpliwił długim podawanie do stołu weselnego i wyjadł surówki zanim przynieśli mięso, a ponieważ nie przynosili dość długo "pofrunął" jak to on, na palcach, do stołu z ciastami i za chwile miał na talerzu szarlotkę i kurczaka, co mu wyraźnie nie przeszkadzało. Miał wieczór garniturowy, to znaczy nie interesowały go dekolty kobiet (co powitałam z ulgą) preferował krawaty i guziki. Niestety krawat musiał być dotknięty (obcy krawat) i szybko przeliczone palcem. Panowie weselnicy po drugiej butelce już nie reagowali na dotyk Wu:)
Ka była w swoim żywiole, jadła za trzech a potem ganiała. Niestety z misternie zakręconych loków zostały strąki:( zanim dojechaliśmy do kościoła...
Wu z papugami, w domu weselnym |
u Kuchareczki znalazłam taki ciekawy gadżet dla czytaczy!
z ciekawostek - na to wesele robiłam winietki:) i były, oczywiście, z motywem ..kaszubskim:)
5 komentarzy:
Dobre, ksiądz się biedny zestresował :)
A gadżet na kciuka, tak, jest fajny :)
pozdrowienia!
Duzy ten Wu :)
Dzięki za link do Kuchareczki - to BARDZO interesujace miejsce WOGLE !Ciekawostki ślubno -weselne też fajne( np.kazanie księdza )...
Silka, Wu ma 25 lat, Boże, jaki stary:(
Kwoczko, a prosze bardzo:)
Prześlij komentarz