Od czego zależy kolor skorupki kurzego jaja?
-
Jutro świąteczne faszerowane jaja podawane na gorąco we własnych
skorupkach!
Barwa skorupiki zniesionego przez kurę jaja nie ma najmniejszego wpływu na
...
5 godzin temu
13 komentarzy:
Ogromna strata. Nogi, nogi roztańczone ...
Och nie... To kawalek mojego dziecinstwa... Ja protestuje...
Jak ona czytała "Mikołajka"! i "Muminki"!
:(((
Wydawało się, że jest i będzie zawsze nas rozśmieszać. Odejście w wieczność jest wstrząsające. Jednak w naszej pamięci będzie żyć wiecznie, bo takich postaci się nie zapomina.
Kawal mojego zycia i jakze milych wspomnien:((
Smutne, gdy odchodzi wybitna postać, wydawałoby się niezniszczalna.
Ale kto z nas dożyje blisko 100 lat?
Wielka strata :(. To była wielka osobowość i kompletnie do mnie nie dociera, że jej już nie ma :(.
98 lat dobrze przezytego zycia.
Tylko pozazdroscic. I wspominac dobrze.
AA
Moja babcia zawsze ją podziwiała , była pełna uznania dla jej talentu i niezwykłej pracowitości .
Podobno kiedyś spotkały się , żeby pogawędzić sobie o sprawach codziennych, ale nie tylko ....
Obie panie odnosiły się także do przyszłości i nadziei z nią związanej. Z rozmów wynikało ,że ich nadzieja sięga o wiele głębiej i kieruje się ku pewnej obietnicy , która wykracza daleko poza doczesność.
Czester
A jak czytała w radiu - "Na ustach grzechu" -M.Samozwaniec!! " Ptasie radio"- jedna z koronnych recytacji PANI IRENY - niezapomnianej KOBIETY PRACUJĄCEJ - HRABINY z Kabaretu Starszych Panów - KOCIUBIŃSKIEJ z ZIELONEJ GĘSI... itd.
Lesia też czytała.
W Lecie z Radiem. 1983r
W czasach ,,Wojny domowej'' jako żywo przypominała moją własną mamę. I zewnętrznie, i mentalnie... Może przez to odczuwam niemal osobista stratę.
Prześlij komentarz