4 mar 2011

cztery na minusie :)


Małysz kończy karierę i szkoda, i słusznie:)

Wiem już, że mój cellulit jest wart koło 3 a może nawet 4 tysięcy, bo tyle wyniosła by kuracja masażami chińskich baniek, dwa razy w tygodniu, przez jakieś 3 miesiące...poczułam się bogata, ale jednocześnie zamarzył mi się taki masaż po pośladkach:)

9 komentarzy:

Matylda pisze...

mmmm,może byc mily.....a nie można celulitu masować samemu kupując te bańki w aptece?:)

http://wyborcza.pl/1,75478,9138121,Stek_z_psa__A_moze_kocie_zeberka_.html
Ja to jestem opóźniona w czytaniu matka podrzuca mi Angorę to czytam dopiero.

Beata pisze...

Tuv, raczej to ktos musi masować i to fachowo, ale jak najbardziej można, jesli sa one w aptece:)

Beata pisze...

a o piesach i kotach temat omijam...cóż w niektórych miejscach nawet ludzie ludzi jedzą...

Nivejka pisze...

Jeny! Az tyle kasy mam w nogach? Chyba sobie je ubezpieczę;D

małgośka pisze...

Masaż bańkami jest dla tych co nie cierpią na żylaki lub żylaczki.
Na celulit najlepsza dieta białkowa, troche gimnastyki i bicze na basenach termalnych :0)
4 tysie! hłe hłe ;)

Stardust pisze...

Chodzacy majatek;))

Joanna pisze...

U mnie dwa na plusie.
A celulit? A tam...

Anonimowy pisze...

Marzenia wpisane są w ludzką naturę. Człowiek szuka spełnienia tych marzeń , by poczuć się szczęśliwym. Zdarza się jednak ,że czyni to po omacku . Szuka szczęścia w dobrach materialnych , pięknie swojego ciała albo w gorszących przyjemnościach.
A przecież nie o to chodzi .

Czester :)

Mijka pisze...

nie mam cellulitu:)))))
moja Mama też,ot geny:)))))

czyli biedniejszam o cztery tysia..eh...