to ja się ze wstydem przyznam, że elementy strojne już mam a choinkę mogłabym postawić już jutro, a co tam, ładnie wygląda:)
a moje koty na choinkę nie włażą, czasami Michul strąci bombkę machając ogonem...
wesołego przygotowywania się do świąt!
nadchodzi czas wigilii instytucjonalnych ...z roku na rok trudniej mi je obskoczyć, ale co tam:)
Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka
-
Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi
z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowego. Jest
doskon...
1 dzień temu
19 komentarzy:
Kolęda na początku grudnia? Piorunem:D
A choinki jeszcze mi się ubierać nie chce. Może za tydzień, a najchętniej to za dwa. Albo nawet w wigilie :D
Buerk!
;)
Nivejko, bywa, że mamy kolędę w listopadzie i wtedy modlimy sie za zmarłych a nie świezo narodzonych...
Goska, nie chlap smiechem:)
A mnie tam lotto kiedy se kto ubiera, kiedy rozbiera. Jak nie bede miala co robic to ubiore:)) Jak nie to zostawie nie ubrana, albo zawiesze bombki na plumerii:)))
Wolnoc Tomku w swoim domku:))
Zośka samośka:)
A ja śpiewam na kilku wigiliach i czuję się niestety coraz mniej świątecznie...
no rychło, rychło - taka duża parafia, ze ksiądz nie da rady obskoczyc później:)?
Margo...oj, wiem...ja robie kartki świąteczne i dekoruję stół, albo zmywam:)
Mada - właśnie:) on sam jeden jak paluszek
Bea sie uchlala i bzdety wali. Koleda teraz, uhaha;> Jeszcze dobrze z adwentem nie wystartowali...
Ja ubieram choinkę w dzień wigilii bo lubię, ale jako niewierząca uważam żądania, żeby wszyscy robili tak samo, za namolne :)))).
Athina...kosztowało mnie to 50 zeta i wiem dobrze, co pisze...:) ja byłam wtedy w pracy, Rodzina przyjmowała:)
A ja mam zamiar zamiast ubierania choinki, ubrać kwietnik rozporowy w światełka i jakieś łańcuchy i finito :)
Lubię klimat jaki dają światełka choinkowe, ale jakoś mnie nie zachwyca wizja rozbierania choinki w styczniu więc idę sama ze sobą na kompromis. O!
Myszka, o, tego słowa mi brakowało, namolne:)
Antares, moja zeszłoroczna choinka, okryta poszwą poscielowa czeka w jednym z pokoi na swoje 5 minut...najwyżej poprawi się bombki, dowiesi nowe a dzieci powiesza cukierki i pierniczki:)
pirwszy raz wprowadzam taka "tradycję", i wiem ze sie sprawdzi:)
a po raz drugi mam sztuczną choinkę i dobrze:)
na wigilie instytucjonalne w tym roku się nie wybieram,o!
u nas kolęda po świętach,znaczy normalnie,najczęściej,jak jestem na nartach:)
choinkę ubieram w wigilię,od lat,ot taka rodzinna tradycja.zresztą,mam prawdziwą,osypałaby się do świąt:)no i co roku wyżywam się na niej artystycznie!
Ba! fachowiec:)
Tubylcy ubieraja choinki na poczatku grudnia, a rozbieraja po Nowym Roku. A my tradycyjnie, 24 grudnia rano do 2 lutego. Tak pienkie sie roznimy :)
Prześlij komentarz