zabrali w końcu ten pałac spod krzyża?
o, mamusiu, toś Bronus wymyslił...
poza tym, nadal nie mam tej jednej jedynej rolki tapety :)
remontują nam drogę...nawet fachowo, pod wybranymi(!) kawałkami asfaltu, wymieniają ziemię. Ładne prostokąty. Część już zalali asfaltem i...stary asfalt pokruszył się dalej:) panowie nie kierują ruchem, a jeśli kierują to jeden każe mi stać a drugi wrzeszczy bezgłośnie coś o głupiej pipie, która nie jedzie, czy jakoś tak... a obaj są oddaleni od siebie koło metra...
kury zakochane w oliwskim kogucie dostały zaparcia
Bronek odleciał :(
nuda...proszę państwa. Nic się nie dzieje... Dłużyzna, proszę państwa. Dłużyzna..
Od czego zależy kolor skorupki kurzego jaja?
-
Jutro przepis na świąteczne faszerowane jaja podawane na gorąco we własnych
skorupkach!
*Absolutnie naturalne kolory jaj zniesionych przez udomowione kur...
11 godzin temu
3 komentarze:
Ty weź się nie zastanawiaj nad tym krzyżem,czy pałącem,czekam we nawie bocznej jutro w grudniu po południu!!!
beret przywdziej,dla niepoznaki,w konspiracji będziemy protestować!
a co się Bronek tak pospieszył??? źle mu było?
o panach od robót drogowych litościwie zamilczę.oni jacyś dziwni są..
Bronek był młody, młode odlatuja szybciej...
będziesz przejeżdzać przez Gdynię?
nie...autostradą i odbijam w Pryszczu albo wcześniej nawet...
ale w Gdyni mam Brata:)))
co się odwlecze,to nie uciecze:)
Prześlij komentarz