2 maj 2010

Dzień flagi

Klaudia i Wu idą na Pomarczyn

 Bobry  rozpanoszyły się na Wdzydzkim


 spragniona babek z piasku:)
znowu oberwę, że się wybrudziła...
i flaga:)
dobra, dobra:) wiem, że bandera:)
mało zielono u nas:(

12 komentarzy:

slawkas pisze...

Dzień flagi obchodzę dzisiaj na blogach. A w naturze na codzień, bo mała papierowa flaga jest stale zatknięta na ścianie w kuchni i przypomina :)

Isle of Mine pisze...

Zazieleni się jeszcze. Ładnie tam u was, i w tym lesie, który pokazałaś wcześniej...
A ja jutro do pracy, za granicą polskiej flagi nie świętują, niestety...

Beata pisze...

Isle, to łobuzy, konstytucji majowej nie chcą tam świętować? :)
życzę w takim razie spokojnej pracy:)

Beata pisze...

Slawkas, o, zapomniałam, tez mamy papierową , zrobioną w czwartek na lekcji plastyki:)

Neskavka pisze...

Co taka krzywa ta flaga?
Brudne dziecko=szczęśliwe dziecko i tak trzymać!

Mijka pisze...

Zimno było coś u Was?

ale spacer udany!
booobry..oj!

effka pisze...

Jeszcze się zazieleni:))))) Dopiero początek maja:)

Beata pisze...

Mijka...teraz jest sześć, 6 stopni powyżej zera...

Beata pisze...

Effka, zapewne prawdę mówisz:) jadę w piątek do Poznania, wygrzeję sie w słoneczku, pochodze wieczorem bez kurtki:)

Mijka pisze...

ożesz!!!!!!!

zimnica!

ade pisze...

też mam taką:)

Beata pisze...

Ade:( my biedne wychłodzone siostry z Kaszubowa:(((((