od trzech dni chodzę, jeżdżę, w mokrych nogach, w moich ślicznych (drogich!) kozaczkach przy minus osiem...jedenaście...
dzisiaj mam kryzys, z "miasta" wróciłam ze stopami w workach foliowych i butach, ale i tak były mokre...muszę kupić nowe buty, bo te śniegu nie lubią...czekam na gorączkę...
wędrując z wigilii do wigilii, z jasełek na jasełka, podziwiałam miasto mieniące się świątecznymi lampkami...było super! jak w Ameryce:)
Ładnie z tymi świeczkami, prawda? - powiedziała znajoma pokazując lampki wzdłuż chodnika...
Kiwnęłam głową i uśmiechnęłam się. Ładnie, ale mokre nogi przyhamowały mój umysł...
Nie my jedne, niestety, potraktowałyśmy w pierwszej chwili, znicze stojące w śniegu jako świąteczną ozdobę...
a to grudzień, 17, 1970...
Od lat był to dzień ponury, błotny i wydaje mi się, że w ubiegłym roku nie było jeszcze oświetleń świątecznych na ulicach i mieniącej się choinki...że w tym roku jakoś wcześniej pozapalali.
I teraz, w zawiei śnieżnej, w kolorach lampek, w korkach ulicznych te znicze zgubiły swoje znaczenie...
Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka
-
Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi
z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowego. Jest
doskon...
40 minut temu
11 komentarzy:
Nie zgubiły. Się wie. Ale nigdy nie wygrają z konsumpcją. Orka na ugorze, mówić, przypominać, uczyć, ale mądrze.
Nie stawia się pomników w bratobójczej wojnie domowej.
Dużo myślałam ostatnio na temat.
Szeherezado...nie stawia się...nie wszyscy tak myślą.
Czas mija, a historia odchodzi w zapomnienie. I to ta najnowsza, której byliśmy świadkami.
...Nivejko, ja też niewiele pamiętam z na przykład międzywojnia...a sa tacy patrioci, którzy sie zapytają "a którego międzywojnia?"
Dlatego mówię, że trzeba mądrze a nie po kaczemu.
Szeh, jednak pomniki (w Gdyni dwa i jedna tablica, albo i więcej) stanęły przed kaczkami
Taki zwyczaj zapalenia zniczy aż do stoczni chyba jest u nas od paru ładnych lat,za pierwszym razem też nie skojarzyłam,szłam do pracy na 4 rano,wyglądało to niesamowicie.
A co do butów reklamuj teraz buty można 2 lata ,tym bardziej ,że drogie!!!
rozpaczliwie szukam paragonu:)
a jednak ktoś zapala te znicze, bo warto pamiętać...
Współczuję mokrych nóg przy takim mrozie.
Mam nadzieję, że się nie rozchorujesz, zwłaszcza tuż przed świętami.
to buty do auta pewnie a nie na snieg
u mnie nie ma sniegu, dalej nie ma :( czyli gut, bo mam takie same kozaczki zapewne :(
Prześlij komentarz