Wróciłam, z trudem, bo obwodnica gdyńska zamknięta, miasto zakorkowane (ale ja boczkiem, boczkiem, przez Pustki Cisowskie, przez lasy Parku Krajobrazowego Trójmiejskiego), do domku.
Z wigilii, no...można powiedzieć instytucjonalnej:)
Miałam opory...
wielkie
zmęczenie
przepracowanie
a była to chyba moja najlepsza wigilia w życiu, zabawna, radosna, śmieszna, na luzie, pełen relaks, objadłam się śledziem w śmietanie i mandarynkami:)
I najważniejsze! Nasz ksiądz objawił mi cała prawdę o choince...Otóż choinka to symbol drzewa z raju, bombki to jabłka, które Adam i Ewa zerwali, a lampki na choince to światło Chrystusa...ktoś dodał, że łańcuch to symbol węża kusiciela:)
ho, ho, ho!
I DOSTAŁAM SKARPETKI!
uwielbiam święta!
Małe danka. Kanapki, sałatki, itp.
-
Sałatka z wędzonego pstrąga i dużej czerwonej fasoli, albo wędzony pstrąg
na paście z tuńczyka i fasoli.
*Szybka i łatwa sałatka. Wszystkie składniki są d...
1 dzień temu
18 komentarzy:
No proszę! Znaczy dogodzili Ci!
Na te mrozy skarpetki jak znalazł:))
izza
skarpetki są najbezpieczniejszym prezentem, ja tam lubię jakieś wymyślne :)
Choinka? pogański zwyczaj przecie ;)
Już przerobili na wątek biblijny?
Zaraz inaczej to wyglada :) Niespodziwane sa te niespodziewanie dobre imprezy. Ksiadz, skarpetki i sledzie jak wiara, nadzieja i milosc...
Ponaginane jak ta lala, ale ładne :-)
U mnie tak z imprezami jest - im bardziej mi się nie chce iść, tym lepsza impreza się okazuje!
Święta są fajne, tylko trzeba dobrze podejść :-)
No skarpetki ja tez mam..na nogach ...zziebnietych
A za oknem zima hula
Fajnie ze masz mile wspomnienia z e spotkania...dla takich pozytywnych okruchow dni warto zyć...
Milego dnia :)
M.
No popatrz, jakie spryciule, z tą choinką.Wszelakie święta chrześcijańskie usdadowili w terminach a często i miejscach dawnych kultów pogańskich, teraz na choinkę znależli wytłumaczenie. Choinka trafiła do nas z...Niemiec. Dekoracyjna rzecz, więc nie wybrzydzam. A skarpetki, na zimę jak znalazł. No i dobrze,że Ci się podobało. Czy u Was też zima w grudniu była takim zaskoczeniem jak u nas?
Miłego,;)
Podoba mi się to przywłaszczenie choinki.Dobre. A tak nie chciałaś jechac....
Kasiu, no...nie chciało sie...
Anabell, dla mnie zima żadnym zaskoczeniem i nie rozumim tych godzinnych korków...
M -miłego!
Szeh-dokładnie tak jak napisałaś było:)i jest:)
Slawkas, nawet w tej dokładnie kolejności - sledzie=miłość
Athena - coś Ty? nie wiedziałaś, że świerk przywieziono z Betlejem?
Margo, ale moje skarpetki też sa wymyslne:)
Izza -tak,tak,tak!
Neskavka...orgazm niemal...
Prześlij komentarz