9 paź 2009

Obama

dostał kłopotliwy i niewygodny prezent
ograniczono mu pole działania
nie prorokuję, że sobie z tym nie poradzi
ale
będzie mu jeszcze trudniej niż jest
mało tego
oficjalnie
publicznie
zgodnie z prawem
jest w pewien sposób manipulowany

22 komentarze:

Anonimowy pisze...

Witaj Beato, ten Nobel bardzo go zobowiazuje. No, cóż Akademia Noblowska pokazala, jakie wartości preferuje i miejmy nadzieję, że Obama im sprosta. Gdyby udalomu sie wygasic przynajmnej częśc napieć światowych, to byloby wspaniale. w naszym kraju kochającym wojny to jest nie za dobrze widziane. Czasem myslę, ze niektórzy by sie zgodzili na zagladę atomową Polski, aby przy tym troche zaszkodzic Rosji.
Maria Dora

zgaga pisze...

Dostać nagrodę na wyrost? Niełatwe...

Margaux pisze...

pozyjemy zobaczymy co z tego wyniknie :)

Beata pisze...

Gullviva - nie mamy wyjścia:)

Joanna pisze...

Zazwyczaj Nobel jest ukoronowaniem działań i dokonań; tym razem jest "marchewką". Nie słyszałam laudacji, ale mimo wszystko, dziwi mnie, że nagrodzono jedynie zamiary.

Beata pisze...

Jedyna korzyść, Srebrzysta, jest taka, że wszystko pójdzie na cele charytatywne:)

Beata pisze...

kasa znaczy się:)

Matylda pisze...

nobel-srobel.
A patrzę i siedziwie,mojego komcia zezarło:(.
Buuuu

Matylda pisze...

ha ! i teraz musiałam DWA razy dodawać zanim wlazło.Co to sie panie dzieje ?

Beata pisze...

Cenzura, Tuv, cenzura, tylko nie moja, więc jestem inwigilowana...:)

Mijka pisze...

mam mieszane uczucia...nagroda za co? eee...

ale poczekajmy...

Mariusz Cyzio pisze...

...norma. im więcej wpisów "politycznych" tym większe problemy z blogiem. ja ostatnio coraz częściej muszę resetować hasło do gmaila bo system krzyczy, że "użytkownik lub hasło niepoprawne". w ramach eksperymentu może zacznę wpisywać nazwy ugrupowań terrorystycznych. ciekawe kiedy "zdejmą" blog albo poznam osobiście Mr.Smith'a

Joanna pisze...

Dodatkowa ciekawostka: kandydatury do Nobla można zgłaszać do 1lutego a Obamę zaprzysiężono 20 stycznia. Rozumiem jeszcze mniej...

Beata pisze...

Srebrzysta, że co? poczta z Hameryki szybko idzie do Europy?

Beata pisze...

myBrulion...niebezpiecznie Cię znać:)

Anonimowy pisze...

Dlaczego?nie wiem..pewnie były jakieś przesłanki,,a może zagrożenie o jakim nie mamy pojęcia....

Beata pisze...

Jesssu! Izza!...

Anonimowy pisze...

Cała Ja:)
izza

Beata pisze...

strach sie bać!

Joanna pisze...

Beato, ciekawostka jest taka, że dziesięć dni prezydentury wystarczyło do nominacji; ale słusznie: poczekajmy, zobaczymy.

Beata pisze...

BA! widocznie to były jakieś specjalne 10 dni...
niech gadaja ludzie co chcą, Nobel jest za coś co już zrobiono i koniec, bo jesli ma być inaczej, to ja chce Nobla, bo zamierzam opracować utylizację złych uczynków na nawóz

Grzegorz pisze...

Hmm, więc moim skromnym zdaniem ten Nobel trafił "odrobinę" nie w w środek tarczy, tylko w pola znajdujące na obrzeżach tarczy, które także są punktowane... Jaki zamiar miała Komisja Noblowska, przyznając to "wydawać by się mogło" prestiżową nagrodę...? Co tak naprawdę uhonorowała..? Nie wiem...