zastępczość: Jakby sie kto pytał, to sie bardzo cieszę z brązowego medalu dla naszych siatkarek,

5 paź 2009

Jakby sie kto pytał, to sie bardzo cieszę z brązowego medalu dla naszych siatkarek,

tylko wczoraj taki mnie wziął "nerw", że nie oglądałam walki o brąz.
Pomyślałam (?), że jak nie popatrzę to nie zapeszę...

28 komentarzy:

Leonard pisze...: dobrze, moga byc w kratke;); 5 października 2009 20:05
Leonard pisze...: @Beata

jak sadzisz ? Zamkna Mijke za te macanki z dziecmi ?

Jedyny sposob ratunku to nakrecic dobry film i nie jezdzic do Szwajcarii pod zadnymi pozorami.; 5 października 2009 20:09
Beata pisze...: Zamkna, zamkną, bedę jej wozić kompoty do więzienia:); 5 października 2009 20:12
Leonard pisze...: W Tajlandii

"takie wyczyny z malotnimi kosztuja 2000 zet" - za tyle mozna ukrec leb sprawie.; 5 października 2009 20:13
Beata pisze...: to przelicznik na nasze?; 5 października 2009 20:15
Leonard pisze...: @Beata

Tak. w przeliczeniu 2,000 zlotych. ( policja czesto wspolpracuje z nieletnimi "galeriankami" ),

Natomiast glaskanie dzieci po glowie jest tabu, bo w Buddyzmie nie wolno dotykac cudzej glowy ;); 5 października 2009 20:16
Mijka pisze...: zaraz zaraz...jakie kompoty???????
chyba,że wzmocnione lekuchno.

Tribu,Beata..w razie co to mnie na Bali tak????
i jak tylko dwa tysia..ee no psoko:)damy radę;)

dobry film ...hm......

i ja tyko chciałam przypomnieć,że to JA jestem macana!!!!; 5 października 2009 20:17
Mijka pisze...: aaa no i też się cieszę i oglądałam!

ale ja spokojna jestem.tak.; 5 października 2009 20:20
Leonard pisze...: @Mijka

Nie lubisz kompotow ?; 5 października 2009 20:21
Mijka pisze...: no tylko gruszkowy i brzoskwiniowy...
ananasowy i z liczi.
wybredna jestem:); 5 października 2009 20:23
Leonard pisze...: w Tajlandii jest tylko liczi,

musisz dac dyla na Bali !!!!; 5 października 2009 20:24
Beata pisze...: nie szkodzi, że Ty macana...ale się na to zgadzasz! nie ma lekko? dwa tysiączki zlecą:); 5 października 2009 20:25
Leonard pisze...: 2000 zet plus bilet na Bali w jedna strone

ale tam pelno galerii...dla plastyka znajdzie sie latwo robote ;); 5 października 2009 20:28
Beata pisze...: Mówisz - masz Tribu!; 5 października 2009 20:41
Mijka pisze...: oooo!!!!!!; 5 października 2009 20:49
miauka vel florist pisze...: o matko!! się porobiło :)

A "Galerianki" zobaczyłam w krrótkometrżu na youtubie... szkoda mi ...

Beata przepraszam za tak nie na temat wkręcanie się. :); 5 października 2009 21:50
Beata pisze...: Miauka, a rób se co chcesz:) tylko mi śliwek w czekoladzie nie wyjadaj!; 5 października 2009 21:55
miauka vel florist pisze...: pojechalaś moja droga! ja chcę śliwkę w czekoladzie !; 5 października 2009 23:58
antyfaszysta pisze...: Oki,Wy jej róbcie kompoty, ja nasuszę trawy. Niech ma co robić za kratkami.
Śliwki w czekoladzie? A co to?; 6 października 2009 12:10
Mijka pisze...: Anty..a weź mi od razu skręty porób,co?

a za kratami będę malować..

okręty.; 6 października 2009 14:34
Beata pisze...: Anty...śliwki w czekoladzie (gorzkiej!), rarytas komuny, nie jadłeś?
Ty nie susz tej trawy, bo to jakies takie podejrzane jest...; 6 października 2009 16:19
Zbyszek pisze...: Ten komentarz został usunięty przez autora.; 6 października 2009 17:02
antyfaszysta pisze...: @ Mijka
Mijka Ty po dobrym kompocie i trawie nie będziesz malowała. To już było.
Ty będziesz robiła całe instalacje z prycz :-)

@ Beata
Aaaaa takie śliwki... Znam i uwielbiam.
A tak w temacie jeszcze. Dzieci po głowie głaskać niewolno, na ulicy pocieszać jak płacze też nie wolno, trawę suszyć - podejrzane, koleżance w pracy powiedzieć, że ładnie wygląda - molestowanie. Ja jestem w takim razie cały podejrzany. Buty podejrzane, myśli podejrzane, muzyka podejrzana. Mam się sam zadenuncjować?; 6 października 2009 17:14
Leonard pisze...: @Beata

Nie bylem jeszcze przy zadnym porodzie w Azji.
a mam nawet pewne doswiadczenie, bo sam przecinalem pepowine...

Moze uda mi sie zebrac jakies ciekawe materialy o porodach w kolejnych miesiacach ?; 6 października 2009 17:44
Leonard pisze...: a tak w ogole, to fajnie ze dziwczyny zdobyly ten brazowy medal.

Tylko, zeby juz nie przegrywaly w siatkowke z Tajlandia, bo znajomi sie smieja...; 6 października 2009 17:47
Beata pisze...: Antyfaszysto - próbuj, może to wpłynie na łagodny wymiar kary:); 6 października 2009 17:47
Beata pisze...: Tribu:) fajnie:)
ja Ci o tych porodach będę za każdym razem, jak Ty będziesz o trumnach i pogrzebach:) sie nie przejmuj:)
sam, ciąłeś? oj, oczy zamknęłam; 6 października 2009 17:48
Mijka pisze...: Anty...z prycz i materacy!we wzorek z trawy.
a potem to wszystko podpalę...ale będzie dym...

i zaraz zadenuncjować..a fe!!!!tu nie takie towarzystwo!

o właśnie..Tribu..o pogrzebach czaszkach trumnach..coś mrocznie u Ciebie ostatnio:))); 6 października 2009 18:59