Podobno WHO zastanawia się nad zmianami w określeniu ilości płci...
a widzicie?
moje ślimaki mają szansę :)
Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka
-
Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi
z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowego. Jest
doskon...
2 dni temu
21 komentarzy:
Oni są specjalnej troski, czy co?
he, he, no jest plec żeńska, męska i będzie jeszcze cóś ...czyli moje człowieki bezpłciowe:) demokratycznie tak i bez podziału na myslenie mózgiem bab i mózgiem chłopów:)
uhu uhu
Witaj Beato! Grypa już im się znudziła to i wymyślają inne "istotne" problemy. Ja bym jeszcze zrobił podział ludzi, bo jak patrzę na niektórych, to określenie człowiek jest niezbyt na miejscu - krzywdzi ludzi. Pozdrawiam :-)
ciekawyjestem ile tych Plci im wyjdzie ???
Mironq - Ty mosz prowde!
Diesel - też jestem ciekawa, cóż ewolucja trwa nadal :)
Nie, no jak IM się wydaje, że ja się przerzucę na pornole ze ślimakami, to ONI się głęboko mylą...
A poważniej, na naszych oczach kolejno jedna po drugiej szanowane instytucje zamieniają się siedliska krzewienia ideologii zamiast służby ludziom :/
Slawkas, ale Ty tak spokojnie pomysl...to jest słuzba ludziom, tylko ludzie sie zmieniają...
i co ze ślimakami, dostaną dowody?
a czemu nie? zamiast K albo M będzie na przykład Ś :) poza tym po co w dowodzie K i M jesli jest numer pesel i pod tym numerem powinny byc wszystkie moje dane:)
Zastanwiam się, czy World Hell Organisation ;) nie robi wbrew najbardziej Tobie? Tyle razy pisałaś, że wolałabyś, aby istniała tylko jedna płeć, a tu ktoś myśli przeciwnie, takie rozdrobnienie... :)
Slawkas :) Bóg zapłać dobry człowieku za sprowadzenie na ziemię:)World Organization for Normality
O rany. No właśnie - ile tych płci ma jeszcze być? Jedna bezpłciowa czy może będą wyodrębniać podtypy? I ciekawe, jak będzie przebiegała kwalifikacja? Na zasadzie samooceny czy może któregoś dnia obudzimy się i nie będziemy kobietami tylko... he, czy powinnam się zacząć zastanawiać nad tożsamością płciową? :-)
z jednej strony - ostatnio błąka mi się po głowie niesamowita ilość zasłyszanych płci, którą psycholodzy dzielą na bodajże pięć różności: kobieta-kobieca, kobieta-męska, mężczyzna-męski, mężczyzna-kobiecy i oczywiście biseks...(na marginesie, moja Córeczka uwielbia samochody, a w szczególności wywrotki i takie tam...hm...)
a z drugiej strony, przecież człowiek, to jedna, spójna, całkowicie doskonała i kompletna istota...i bez względu na to jak bardzo by ktoś chciał określić kim jesteśmy i wsadzić ludzi w jakiekolwiek szufladki...nie ma szans...bo człowiek, to po prostu istota ludzka i tyle.
Aulik - no własnie:)
Isle - jesli koniecznie cchesz to się zastanawiaj:) powinnaś miec ją jednak już dość dawno ugruntowaną:)
Po autocenzurze z mojego komentarza pozostało pytanie - czy kobiety noszą czarne, bawełniane skarpety?
Niecierpliwie oczekuję na liczne odpowiedzi.
sam sie ocenzurowałeś? Ja nosze czarne bawełniane skarpety :) i zielone i brązowe tfu! czekoladowe:)
Noszą antyfaszysto, noszą. Ale czasem tylko. Wolą wzorki we wściekłych kolorach, tylko że czasem się nie da i wtedy trzeba te czarne :-)
No tak, powinnam mieć ugruntowaną, ale w podziale dychotomicznym. A jak teraz dojdą nowe elementy, to może się okaże, że z którymś nich zidentyfikuję się bardziej! Hm... może z tym ślimakiem? :-)
Prześlij komentarz