urlopu.
Ojciec, lat prawie 80, przyznał się telefonicznie, że przewrócił się do rowu na skuterze z powodu niedostosowania prędkości do warunków jazdy...
Bye, bye Ustka...sois bienvenu Wdzydze!
Zachód słońca w Ustce...
tam słońce zachodzi w morzu...cudownie! W Gdyni wschodzi z morza, ale zasypia w lasach wzgórz morenowych...
zakonnica na plaży...mam nadzieję, że nie naruszam zbytnio jej prywatności...
Tata z Wu, Wu tradycyjnie na palcach:) ale tym razem obyło się bez pęcherzy :)
ja :)
tu też :)
zapomniałam dodać, że po raz drugi kwitną i sie "kocą" topole...ostra zima będzie czy co?
Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka
-
Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi
z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowego. Jest
doskon...
23 godziny temu
23 komentarze:
no to super,takie wyjazdy są nam potrzebne:)))
wiesz..hmm..Brat mojej Mamy(ma 73 lata) co roku z powodu niedostosowania spada z roweru..ale on np zjeżdża po schodach:)))),po czym bardzo narzeka,że mu się np lustereczko potłukło...
ojca mają wsadzić w gips a może i zadrutować...
no to niefajnie...ale będzie dobrze.
Piękne zdjęcia, piasek nad Bałtykiem cudowny, a to jesienne słońce! Ubolewam, że mam tak daleko nad morze, a jeszcze polskimi drogami jedzie się tam z 12 godzin...
a ja ubolewam, że w góry jest tak daleko:) i macie bliżej do Pragi, Wiednia...
Beata>>>> odleglosc ,-daleko,- blisko, to tak nieznaczne nazywam to "Relativ" bo gdy sie czegos zachce to zawsze sie tam dotrze;)
Hmm skuter.... no tyla jeszcze nie mom ale jakos mnie znowu do Motora ciagnie ;)
Diesel, nie strasz! Motorem, nie strasz! :)
współczuję.I Ojca wypadku i tego że wam przerwał tak piękny urlop.
Tęsknię za morzem.kawał drogi mamy do niego ale oj tam.Bywałam często.
Ja chcę nad morze,ja chcę nad morze!
PS.Mój Tato by się nie przyznał za żadne skarby świata!
O kurczę. Niedobrze:(
Ojciec jest teraz w domu, czy w szpitalu?
Może liczyć na pomoc jeszcze kogoś, czy tylko na Ciebie?
Super tak nad morzem taką wczesna jesienią....w górach też...Dobrze że jest słonecznie. Daje nam to jeszcze trochę fototerapii...łapanie promieni...
Z ojcem w porządku? Niedawno przerabiałam obalanie się. Może postrasz, że jak będzie próbował takich akcji jeszcze raz, to w kły?
;-)
I nie strasz tą zimą, co? Ja tu w ciężkiej żałobie po lecie jestem a Ty mnie jeszcze dobijasz.
:-)
Zdrowia Twemu Tacie.
@Beata
to Twoj lojciec jest rowiesnikiem Clinta Eastwooda i Seana Connery.
Piekne pokolenie;)
Pozdrawiam Lojca***
- pamietasz ? Zawsze w kasku, nie koniecznie do rowu...
Ojciec żyw:) będzie miał drutowanie ramienia, jest sam (z sąsiadami), nie chce do mnie przyjechać, mam do niego 70 km, będę u niego w niedzielę:(
Szeherezado, dam mu w kły!:)
Tribu, dobrze, że do rowu, miękko było:) w kasku:)
W kły się należy jak nic!
:-)
Szeh, a lewej czy z prawej?
Oj, pięknie nad morzem.... jak ja tęsknię do takich widoków...
Tacie - rychłego wyzdrowienia.
Hej, Srebrzysta, tata juz "marudzi" u mnie, pasjanse stawia w laptopie:)
Mam nadzieję, że z Tatą wszystko dobrze, bardzo mi przykro z powodu wypadku. Dzielnego masz Tatę. Trzymaj się!
Magdo...dzięki, ale ja nie wiem czy jest dzielny, czy...w jego wieku nie trzeba koniecznie pędzić tak na skuterze, żeby sie siwy włos rozwiewał...:) cały czas mu tłumaczę, że jest kiepskim dawcą nerki...
Bo mężczyzna musi czuć wolność przez cale życie - a jazda na skuterku w wieku 80 lat to jeden z przejawów smakowania takiego stanu :)
trafiłes w sedno, mój tata jest wolny całe zycie:)
Prześlij komentarz