Arka Gdynia przegrywa...z Lechią Gdańsk
uprasza się o pozostanie w domach, aż do godziny 6.00 rano dnia jutrzejszego.
Proszę zabarykadować okna i w miarę możliwości wszystkie samochody schować do garaży.
Uwaga, uwaga...
Tatar z surowego tuńczyka
-
Jutro krótko o tym od czego naprawdę zależy kolor skorupki surowego kurzego
jaja?
Może coś eleganckiego na wielkanocny stół? Wprawdzie za surowego tuńczy...
13 godzin temu
50 komentarzy:
wyczytalem , ze wszystkie transfery w polskiej lidze ( pieniadze wydane na pilkarzy ), starczylyby na kupno 3 palcow u lewej nogi Ch. Ronaldo.
Beata,
powiedz, czym ci kibice podniecaja sie w Polsce, a szczegolnie w Trojmiescie.
P.S.
Polskie siatkarki przegraly dzis z Tajlandia ;-)
areczka z gdyni nie boi się lechii świni... bosh, dlaczego takie bzdury raz w dzieciństwie usłyszane się człowiekowi przyczepiają do mózgu a ważnych rzeczy nie pamiętam?
Tribu...bo Arka i Lechia to jak Wisła i Crakovia
smiertelny wrog...
domyslam sie, ze wrog ;-)
wlozylas deski w okna i zgasilas swiatlo ?
Tribu, dlatego sie nie podniecaja tylko WALCZA
Tribu, mieszkam 30 km od...nie dorzuca:)
@Beata,
to dobrze, ze nie dorzuca ;-)
Po ile bilety na mecz ?
Kilka dni temu byl Manchester w Bangkoku. Bilety na mecz byly po 300 zet.
wydaje mi się, że tak 20-50 zeta
na Twitterze podali wynik 2;1 dla Lechii
Zamilcz! Zamilcz, bo wychlostac kaze!
No! Tak ma być! Areczka, koooocchanyyyyyyyy klubieeeeeeee naaaasz, Ty jutro lechię lechię jutro pookooonaszzzzzzzz! (tu rzyganko, albo padnięcie na glebe)
$#^%$&^% im w $%%(^%(
Nienawidzę piłki kopanej, wszelkich chorych emocji z tym związanych, podkultur, debilizmu i ogromnych, brudnych pieniędzy. Mogliby raz a dobrze się pobić (mówię o debilach nazywających siebie kibicami), ale tak konkretnie. Poltransplant by się ucieszył. I byłby spokój.
"Lechia Królem Północy!" - taki napis ktoś wymalował na wiadukcie koło Laskowic Pomorskich :D
długie są macki kibicowego graffiti...
a, dziękuję, ostrzeżona, wychodzić nie będę, tak na wszelki wypadek :))
Szeh, tylko niech się tak biją zeby nie po nerkach!
Aulik - jeszcze worki z piaskiem w okna włóz
Nie po nerkach, nie po wątrobach i innych przydatnych rzeczach. Niech sobie przerywają rdzenie kręgowe!
Witaj Beato! Już myślałem, że jakaś akcja a to tylko zwykłe derby. Mam kilku kolegów - jak to gdańszczanie - za Lechią. I jednego - desant z Gdyni - wielbiciel Arki. Paradoks współpracy polega na tym, że on jako jedyny ma Cyfrę+ i zaprasza resztę na mecze. Siedzi więc sobie 6-7 chłopa, chłepce piwko i niezaleznie od wyniku meczu ktoś zawsze jest zadowolony. No, ale to starsi panowie po 40-ce. Jako, iż nieczęsto jestem w Gdyni w okolicach meczów, najczęściej obserwuję kibiców Lechii po pijaku niszczących ukochane przez nich miasto. Pozdrawiam :-)
Szehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhłe,hłe!
mironq, to znaczy, że obserwujesz to samo, co ja, tylko od dupnej strony:) a punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia:) kibice jednak, zachowują się wszędzie dokładnie tak samo i teraz...ich przewidywalne zachowanie jest plusem czy minusem...
uściski dla Wolnego Miasta! :)
No i teraz jedni będą niszczyć swoje podwórko, a drudzy swoje. Wynik meczu na pewno im w tym nie przeszkodzi. Pozdrowienia dla podgdyńskich okolic :-)
Własnie-z tym niszczeniem...:(
oj, ta moja okolica to zarówno podgdyńska jak i ciut podgdańska może być, ale przyznam rację, bliżej mi do Gdyni i Oliwy niz do Neptuna:)
nie straszcie tym niszczeniem...bo będe musiała faktycznie worki w okna dać... ;)
a tak swoją drogą, ciekawe na jakim poziomie jest nerwowość policji dzisiaj...bo ostatnio, to widziałam jak chowali się za tarczami przed dziesięciolatkami, ale w sumie się im nie dziwię...
Mi też bliżej tyle że... do wysypiska (i nie tego w Łężycach) niż do Neptuna :-) Ale grajdołek w zasadzie ten sam.
Ach, Szadółki, Szadółki... 3miasto!
aulik - ja to sie też chowam przed 10-latkami, niestety. potrafia byc zadziorni. oberwą a potem powiedzą, ze policja dzieci bije
No taaaa... myśmy kiedyś za dzieciaka w kapsle grali w ramach zabawy na świeżym powietrzu, a teraz "dzieci" bawią się w demolki po meczach :/
Znam to,znam.Wszak ja mieszkałam w mieście dwukrotnego Mistrza Polski.Kilkakrotnie widziałam jak kibice od stacji PKP na stadion i z powrotem maszerowali z kordonem
policji!Przerażajacy widok.Przechodzili pod oknami mojego domu.
Neskavka, Ty traumatyczne przezycia masz!
==>Mironq: "starsi panowie po 40-ce." A chcesz w kły?
:-))))))))))))))
Beatko, może wyskoczę tu jak ten Filip z konopii, ale dostałam - to się dzielę, a co tam :))
Nie znam sie na sporcie, nie rozumiem wrzaskow glownie przed telewizorem, ale slysze czasem o roznych meczach, ktorych tutuaj jest do zasrania. Z tym tylko ze jeszcze nigdy, ale to na prawde nigdy nie slyszalm o zadnych rozrobach po meczu, demlokach, bijatykach. Wrzask jest na stadionie, mecz sie konczy i towarzystwo sie rozchodzi grzecznie do domow. Tatek jak przyjezdza to czasem z chlopakami ida na mecz, jakos nie wyobrazam sobie zeby 80 letni pan z chorymi kolanami pchal sie w strefe zagrozenia, stad wnioskuje ze zagrozenia nie ma.
==>Szecherezada: Byliśmy z kolegami na dyskotece (w dyskotece? - nieważne). Średnia wieku 35 (żaden nie miał jeszcze 40). I tam usłyszeliśmy, że starsi panowie to powinni na dancing a nie na dyskotekę... :-(
:P dyskusja wrze...
Matkobosko! tu sami gówniarze piszą...
aulik, dzięki bardzo! ja nie wiem co się z tym robi?:)
Beato! Nie napisałem, że na tej dyskotece byliśmy wczoraj. :-) Ale od tego czasu używam w stosunku do siebie określenia : "starszy pan w średnim wieku" ;-)
Mironq...synu:)
Moj znajomy jest szalony jeśli chodzi o Arkę,,,nie umiem zrozumieć jego fascynacji,,,w sumie równy gość ale jeśli chodzi o tą druzynę zawsze o nich mówi z 'miłością"
Ja widziałam raz z mojego okna jak kibice Arki i Lechi rozwalają wszytsko co stało im na drodze.
Izza, to strach sie bac. Nie wyobrazam sobie czegos takiego, a juz zupelnie nie rozumiem idei demolowania dobytku kraju ktory sie ponoc kocha. To taka jakas niezrozumiala dla mnie odmiana patriotyzmu, widocznie;))
izza, Ty mieszkasz tam, gdzie kiedyś był stadion Arki...
Ja nie rozumiem jednej rzeczy. Kiedyś, całkiem niedawno zresztą, burdy wszczynane przez debili kochających nad życie piłkę kopaną były codziennością w Niemczech. Dzisiaj jest spokój, piknik rodzinny i beczka miodu. Nie można wziąć przykładu z Niemiec?
Naćpany debil z biało-zielonym szalikiem włazi na Neptuna. Tępym wzrokiem przygląda mu się Straż a raczej Strasz Miejska, policja zresztą też. W tym samym czasie Adam Owicz ściska grabie innym debilom na statku wymalowanym w kolory odpowiednie (ale z nieodpowiednimi hasłami i emblematami) zacumowanym na Motławie i lekką, tłustą, rąsią daje im zety z kasy Miasta.
Ja bym, kurwa mać, strzelała. Tęsknię za milicją. Słowo.
Szeh...myśmy jeszcze nie dorośli...niektórzy z nas:)
Sze--> Popieram w 100%
Beato,,,tam mieszkałam w latach młodości,,ale ten widok widziałam z mojego okna,,,visa vi czarnej drogi,,wzdłuż IIILO
Izza
Stardust ..widok był wtedy przerażąjący,,masa okien na parterze poszła w mak,,i wiele szyb w samochodach...cieszyłam się,że mieszkam na IX pięterku.
Izza
Za cos takiego powinna byc kula w leb, albo dozywocie. Przeciez to jest mienie spoleczne na ktore ida pieniadze podatnikow. W takich wypadkach jestem bezlitosna.
Stardust? Zapełnisz nasze wiezienia po dziurki w nosie...
Kula w leb? Nie przesadzasz?
Stardust jest bardzo dosłowna:)
Prześlij komentarz