29 maj 2009

Jutro

dzień rodzin zastępczych

a dzisiaj

kiedy odmówiłam płacenia całości komitetu rodzicielskiego (bo mam dwoje dzieci w jednej placówce)i dałam połowę jednemu i połowę drugiemu

usłyszałam - "powinna pani dać całość, bo na Klaudię dostaje pani pieniądze!"

no i nadepnęła kobita na odcisk!
JA mogę mówić, że robię to (mam Klaudię w rodzinie zastępczej) dla pieniędzy (bo tak tłumaczę sobie całą tę szarpaninę z dziećmi, rodzicami, instytucjami)- jej nie wolno!

a tak na prawdę, to od lat uważam, że komitet rodzicielski jest dobrowolny i każdy płaci dobrowolnie, bez popędzania, jeśli może płacić. I niedopuszczalne są jakieś praktyki typu pisanie podań o zwolnienie z dobrowolnej składki! Za takie podejście do sprawy nie jestem lubiana w żadnej Radzie Rodziców od 20 lat!

a wszystkim rodzinom zastępczym życzę jutro spokojnego dnia, bo spędzą nas na jakieś pikniki, na które trzeba jechać ze wszystkimi dziećmi, a to bardzo ciężka praca jest. Na szczęście tam, gdzie jadę od 2 lat, dzieci są zabierane na zabawy z wolontariuszami a my możemy spokojnie zjeść bigos i karkówkę :)

po cichu powiem, że jutro moja druga polowa daje mi wolny, samotny dzień w domu, kiedy on będzie z dzieciakami na pikniku... cudownie!


Gapcio
Gapcio kontroluje, co piszę...

26 komentarzy:

Mijka pisze...

od lat nie płacę na komitet.
zresztą w tym roku przeszliśmy na fundusz klasowy,Rada Rodziców nie zbiera w ogóle.

no o pani nic nie powiem..szkoda słów.

fajny dzień Ci się szykuje:)

May-li pisze...

to życzę Tobie spokojnego dnia jutro - to fajne tak czasem pobyć samemu :)
a z komitetem to powinni się wypchać - bo z tych pieniędzy finansowane są zwykle nie te rzeczy co powinny...

Matylda pisze...

ja płacę komitet,jestem w radzie rodziców ale BEZ PRZESADY !
babce NIE WOLNO tak mówić,tak twierdzić i WOGÓLE:)
Fajny taki samotny dzień,tylko pewnie trudno go będzie tak nagle samej zagospodarowac:)

Beata pisze...

Tuv - bede pisac zaległe rzeczy:)

Beata pisze...

May-li - bardzo potrzebuję takiego dnia, a przyznać Komitetowi eR muszę, że stara się z tych pieniędzy robić co trzeba:) jednak ta pani to taki postrach rodziców, lata za każdym i ściąga kasę np "to chcociaż dyche daj"

Beata pisze...

Mijka - ciekawy pomysł, bo ja i tak płacę klasowe składki i Komitetowe też, i na ksero

Pistacjowy Kosmita pisze...

Beata, udanego dnia Ci życzę. Tu mi znowu Stardust potrzebna, bo ona jest moim guru jeśli chodzi o te sprawy...no, wiesz, z tym "nic nierobieniem i jeszcze wypoczywaniem"... gdzie ona znowu się podziewa?

Beata pisze...

Stardust dzisiaj pływała w niebiesiech (narkoze miała)cpun taki legalny :)

kiciaszara pisze...

Miłego dnia Ci życzę :)

Beata pisze...

to będzie pól dnia, ale Bóg zapłać! :)

druga-mama pisze...

A my z okazji Dnia Rodzicielstwa Zastepczego mamy..wolne:)
Dzieciaki maja impreze weekendowa a my we wlasnym sosie.Super:)
Milego dnia zycze:)

Beata pisze...

Co?????????????? zabierają Wam na cały weekend???????????????? też chce!

perdo pisze...

Wszystkiego Naj ;-)

Beata pisze...

pojechali... znikam w samotnosc:)

Anonimowy pisze...

Jak wrócisz, to po primo: najcieplejsze życzenia, dużo radości i zdrowia :), po secundo: ja też miałem kiedyś ukochanego Kota Gapcia. A dałem Mu to imię na cześć Gapcia z opowiadania o Lurituri.
Pogłaski dla Twojego G.

Anonimowy pisze...

Znowu zapomnialem, to ja, PK.

Beata pisze...

wrócili

lis p. pisze...

nigdy mnie temat specjalnie nie elektryzował, ale pierwszy raz słyszę, że komitet rodzicielski jest dobrowolny. w mojej szkole dzieci były straszone, że jak nie zapłacą, to nie dostaną świadectwa. a była to szkoła państwowa.

Mijka pisze...

lis..od blisko dziesięciu lat jest dobrowolny.
a na świadectwo to znaczek trzeba kupić,przynajmniej w szkole moich dzieci.i w innej,w której pracowałam.obie państwowe.
no i trzeba oddać wszystkie książki do biblioteki.inaczej ni ma świadectwa.

Anonimowy pisze...

Jak mi miło,ze juzwlazle na bloga ,ale czy spamiętam?

Beata pisze...

od dziesięciu? wiecej, od momentu, kiedy jakis rodzic sie wkurzył i zdrobił zadymę w mediach i wyszło że nie wolno straszyć, nakazywać, że to darowizna, nawet przez jakis czas mozna było odliczac jako darowiznę od podatku!

Beata pisze...

Anonimowy Dziadku, dzięki za wizytę!

Beata pisze...

Anonimowy Dziadku Mrozie:)

Anonimowy pisze...

Jestem sobie dziadek Miś-tosiu przymrozek

Mijka pisze...

a widzisz..musi coś mi umkło:)

Beata pisze...

Wiem! wiem:) Jak na Kaszubach? Pływałes po jeziorku? Dla zainteresowanych dziadek mróz to mój tata:)