wrócił na Witomin z Olsztyna
przywieźlim go dzisiaj (ech Mazury, jak wy cudne, tak z asfaltu, nie widaaaaaać)
noga złamana w biodrze
wózek nie mieści się w przedpokoju, nie da rady wjechać do łazienki
u mnie nie chce być
trzeba będzie jeździć ze słoikami
ma się bardzo dobrze, sam sobie robi zastrzyki, Tosiek Samosiek
da radę
i to by było na tyle
Wydaje mi się.......
-
........że mam o czym napisać.
Bo jak zwykle nic się u mnie ciekawego nie dzieje, co właściwie jest
sprawą zrozumiałą, jako że z racji wieku w...
3 dni temu
5 komentarzy:
Z jednej strony dobrze, że Pan taki ambitny... Ale i tak się nabiegasz!
uściski
w sumie..samodzielny, ale te słoiki..
buziaki :)
zawsze taki był, nie chce ze mną mieszkać, bo ja mam i tak za duzo roboty... a i ode mnie za daleko do ludzi
słoiki, żeby sam nie gotował, nie ma warunków, po wode musi dojść o kulach, wegetarianin i nie chce jedzenia stołówkowego :(
Prześlij komentarz