13 kwi 2012

Przyszło mailem, chętnemu sponsorowi służę adresem mailowym

BUDUJEMY OŁTARZ NA KOŁACH
DLA MATKI BOŻEJ

 
W PIELGRZYMCE PRZEZ ŚWIAT W OBRONIE ŻYCIA



Peregrynacja Matki Bożej w kopii Ikony Częstochowskiej „Od Oceanu do Oceanu” zacznie się lada chwila. Teraz musimy zdecydować, czym będzie podróżować. Po syberyjskich bezdrożach na pewno trzeba jechać półciężarówką, którą obecnie przygotowują liderzy rosyjskich ruchów obrony życia. My,  Polacy chcemy jednak, aby ikona była dobrze widoczna podczas przejazdu przez miasta i wsie, a nie zamknięta w pancernej skrzyni. Rozpoczęliśmy więc budowę oszklonego ołtarza-platformy na kołach. Podczas pielgrzymki będzie ona kolejno podłączana do różnych samochodów.

JAK TO BĘDZIE WYGLĄDAĆ?
 
Po długich dyskusjach ustaliliśmy, że podstawa ołtarza-platformy będzie miała 3 metry długości i 2 metry szerokości. Na niej będzie stała oszklona konstrukcja z pochylonymi szybami o podstawie 2 m na 1,8 m i wysokości 1,8 m. Daszek będzie miał rozmiary 60 cm na 1,2 m. W środku łatwo będzie można umieszczać ikonę wraz ze zbudowaną przez nas wcześniej podstawą oraz kwiatami. Samo szkło będzie miało powierzchnię przekraczającą 11 metrów kwadratowych. A szyby muszą być solidne i bezpieczne, czyli prawie pancerne. Te szyby będą ważyć kilkaset kilogramów. Całość konstrukcji razem z kołami będzie miała wysokość ok. 2 i pół metra.
Aby pokazać, jak to będzie wyglądało i czy prawidłowo wyliczyliśmy proporcje, wykonaliśmy w skali papierowy model.
Proszę się przyjrzeć. (zdjęcie u góry)

Dzięki tej konstrukcji Ikona będzie znakomicie widoczna. Po polskich drogach Matka Boża będzie wędrować w tej kaplicy-platformie w asyście kolumny motocykli i samochodów. Wszyscy będziemy mogli ją przywitać.

Prace nad tym projektem są już rozpoczęte. Zrobiona jest już kratownica podwozia i jest obecnie ocynkowana i gotowa do montażu.
Całość kosztu tego ołtarza na kółkach wyniesie ok. 12 tys. złotych.


My nie mamy pieniędzy i nikogo z nas indywidualnie nie stać na tak duży wydatek. Jeśli jednak złożymy się i będzie nas dużo, stać nas będzie na tę kaplicę, a Matka Boża Częstochowska godnie przejedzie przez Polskę i resztę Europy.
Bardzo liczymy na Waszą Pomoc.

11 komentarzy:

Anovi pisze...

Że hę?!?!?!?!?!?!?!

Unknown pisze...

:)))) Ciekawe skąd Twoje dane budowniczowie zaczerpnęli? Bezcenna była mina mojego męża, gdy to przeczytał;)))

Amber pisze...

Nic nie kumam, jak mam być szczera. Czy to jest z tej samej firmy, co papieski krzyż odchudzający???

BrakNicka pisze...

Ktoś się czegoś nawąchał...chyba...
O_0

Monika pisze...

Lato idzie a wakacje w Meksyku kosztują. Trzeba ludzi zrozumieć.

clou pisze...

Projekt - partactwo - ani słowa o resorach ( co to było na resorach...?) ani o iluminacji świetlnej - w tych to powodów nie wchodzę. :-)
Choć może jednak? Jak toto ruszy przez świat, będzie kolejny powód do obśmiewania Polaków - kolejna porcja polish jokes... a ktoś ośmieszny generalnie wzbudza sympatię - motywowaną podświadomie współczuciem.

Kopacz pisze...

A już prawie łyknąłem...

Elżbieta Grabarczyk pisze...

Jak dla mnie hicior. Poproszę maila, ja już sobie z nimi pokoresponduję, jako Funia of course ;)

Elżbieta Grabarczyk pisze...

Firma chyba inna, ale zamysł podobny ;)

Beata pisze...

a to nie dam, bo chociaz nie popieram i nie rozumiem to dyskusja mysle niepotrzebna

Elżbieta Grabarczyk pisze...

Szkoda. Ja lubię pobawić się z takimi naciągaczami :)