5 lis 2010

hura!

pisiory wyrzuciły Kluzik Rostkowską i chwała Panu na Niebiesiech, bo szkoda mi tej kobiety w tej partii było jak cholera :)
ona sie co prawda upierała, że jest pisior, ale nie, nie, to nieprawda jest:)
przypomnę, że jej projekt ustawy dotyczący rodzin zastępczych nadal jest najlepszy!

42 komentarze:

Nivejka pisze...

Też mnie ta wiadomość ucieszyła. Mam wrażenie że to był gwoźdź do trumny Pis-u

Beata pisze...

do trumny powiadasz? ale oni są zombi, im trumny niepotrzebne...niestety straszyć będę jeszcze długo...:(

Beata pisze...

he, he, ja bęe, a oni bęą:)

Anonimowy pisze...

Pasowala do tej partii, co udowodnila w kampanii prezydenckiej montujac wielka mistyfikacje pt. cudowna przemiana prezesa w golabka pokoju.
W ten sposob stracila swoja wiarygodnosc.

Anonimowy pisze...

Ja jej nie wierzę. Z pełną premedytacją , w złej wierze robiła dobrą robotę.
Szeherezada (coś kłopoty z logowaniem mam)

Anonimowy pisze...

Otoz to, Szeherezado.
Do kampanii mozna bylo ja cenic za fachowosc.
Uniewaznila to oddajac swoje uslugi (i niewatpliwe zdolnosci) zlej sprawie, a mowiac wprost wziela udzial w oszustwie.

anabell pisze...

Podejrzewam,że kariery to już nie zrobi, chyba,że do spółki z Palikotem. To byłby niezły numer.

Beata pisze...

Szeh...cholera (logowanie), a Kluzikowa, w końcu się nawraca już od roku...nie każdy pisior to penis przecież:)

Beata pisze...

Anabell, jesli ona jest taka jak ja myslę...to powinna zostać bezpartyjna...

Beata pisze...

Anonimowy, własciwie masz rację, polityka brudna jest...może ona wierzyła w cudowną przemianę?

Anonimowy pisze...

Tak, na pewno wierzyla...
Ja jej tak samo wierze, jak ona w te przemiane.

Beata pisze...

kurna...całą moją nadzieję jak bańkę mydlaną jednym komentarzem...:(

Pru pisze...

Zgadzam się z AA, czy z Szeh bo już się zgubiłam:)
Nie ma co robić z niej ofiary, wiedziała z kim jest, dla kogo pracuje.
A że na tle całego PIS-u wydaje się dosyć normalna, to robi za gwiazdę

taktyczny pisze...

Nie szkoda mi ani jej, ani Jakubiak, dobrze sponiewieranej już wcześniej. Tak to jest zadawać się z durniem. Każdy z PiS jest sam sobie winien swojej sytuacji. Niestety jednak, to są sprawy marginalne. PiS nie ma wpływu na losy kraju. Poza jednym. Mianowice jest faktycznie główną podporą ekipy Tuska. A to jest naprawdę niebezpieczne dla nas wszystkich. Z wyborców PiS można się śmiać, bo PiS nosi piętno obciachu. Nad zwolennikami PO trzeba za to zapłakć - to rzeźne bydło. Czy tam lemingi ;)

Beata pisze...

Pru, i z A i z Szeh:) ofiary z niej nie robię i nie wiem czy w ogóle ja lubię, ale się cieszę, że ja wywalili, poza tym to łebska kobieta jeśli chodzi o rodz. zastępcze, pomoc społeczną, jedyny pisior, którego znosiłam:)

Beata pisze...

Taktyczny - panią Jot pominęłam milczeniem:) nie byłabym taka pewna, że pisiory nie mają wpływu na losy kraju...a wręcz przeciwnie nawet.

Anonimowy pisze...

Czym sie rozni "taktyczny" od prezesa, ktoremu nienawisc do PO na mozg sie rzucila i myslec racjonalnie nie potrafi?
Moim zdaniem nie ma duzej roznicy.
Podobni sa obaj takze w sklonnosci do obrazania elektoratu PO.
Ale na zdrowie - widac poziom zolci w organizmie wymusza jej regularne ulewanie.

Beata pisze...

Oj różni sie różni. A - można nie lubić pisiorów i można nie przepadać za PO

Anonimowy pisze...

Alez nie przecze, ze mozna nie przepadac za PO.
Jednak nie mozna przemilczac faktu, ze w demokracji wybiera sie najlepszych sposrod kandydujacych, a nie idealnych.
Taktyczny NIE MA NIC KONKRETNEGO do zaproponowania w zamian, oczywiscie poza mrzonkami oderwanymi od rzeczywistosci.


I nadal twierdze, ze "taktyczny" niewiele sie rozni od prezesa. Chocby ta pogarda dla myslacych inaczej bardzo jest u nich podobna.

taktyczny pisze...

Be, chyba już większy wpływ mają moje komcie - po tylu tygodniach blogspot się odblokował :)

Beata pisze...

Taktyczny - mamy więc zysk nie stratę i nie ma tego złego...:)

Beata pisze...

A - WYRAŻAJĄC OPINIĘ nie trzeba mieć zaraz wyjścia awaryjnego:)

zgaga pisze...

Gdyby dwa pozostałe ,,aniołki prezesa'' żyły, może też by dziś wyleciały? Za niedostateczne uwielbienie...

Anonimowy pisze...

Aha, krytykanctwo jako sztuka dla sztuki.
Bardzo to wygodna pozycja.
Ale nie przesadzaj, ze nazwanie kogos rzeznym bydlem jest wyrazeniem opinii.

Rozczarowujesz, Beato.
Mysle, ze wiesz, czym.

Beata pisze...

Zgago, gdyby żyły nie mielibyśmy przyspieszonych wyborów (jeśli to o te aniołki chodzi),
ciekawa jestem jak to się wszystko ułoży...
teraz mamy problem z nadaniem orła białego nie tym osobom co trzeba i 11 listopada pisior będzie marudził.

Beata pisze...

A - a żeby to pierwszy raz...

dikejka pisze...

Ciekawa jestem czy będzie teraz chciała skręcic własną partię, czy odpłynie w niebyt?

Beata pisze...

Dikejka, nie, nie, nowej partii nie będzie, a w niebyt nie tak prędko

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

mnie też szkoda było jej, ale już po wyrzuceniu zadeklarowała, że PiS to jej partia i całym sercem jest z koleżankami i kolegami pisiorami.
NIe zapominam, co mówiła na przeciwników w kampanii, choć z zachowaniem kulturalnego języka. Wydaje się porządną kobietą, o ile taka może być będąc tak długo blisko prezesa.

ade pisze...

pffff oczywista oczywistość;)
Kij, partia banalnie malutkich krzykaczy wkrótce się rozleci?
Cóż z tego?
Przyjdzie nowe następne i następne...
Znamy takie przypadki w historii Najjaśniejszej;)

Beata pisze...

Ade, no jasne, że to początek rozpadu albo i dlatego tez tak cieszy, rozpad może jednak oznaczać, że partia się przepoczwarzy w inny twór...

Anonimowy pisze...

Beato, to wcale nie jest dobra wiadomość, bo to oznacza marginalizację PiS, a zatem hegemonię PO, która działa w interesie kilku procent najbogatszych, różnych Rychów. Tak wiec można będzie zapomnieć o udogodnieniach dla biedniejszych, w tym rodzin zastępczych. Poczywtaj sobie wypowiedzi zwolenników PO, oni nie chcą płacić podatków na meneli i patologię.
Maria Dora

mironq pisze...

Witaj Beato! Zawsze mojej skromnej osobie się wydawało, że to panie lub panny rzucały, lubo też wyrzucały kawalerów na poniewierkę - a tu takie dziwy!!! Pewnie Alik maczał w tym łapki!!! Pozdrawiam :-)

Beata pisze...

Mario Doro - ale ja tez nie bardzo che płacic na memeli i patologię - w naszej ojczyźnie zbyt łatwo sie im płaci zamiast pieniądze przeznaczyc na wyciąganie ich z dołków, a więźniowie powinni zasuwać za darmo przy ciężkich robotach, szczególnie ci, którzy zamordowali, zgwałcili itd

ja jestem komuch, Ty wiesz, ale nie rozumiem tego strachu przed hegemonią PO...ale pamiętam ten sam strach, gdy lewica przejęła władzę...spoko wodza

Beata pisze...

Mironq - też pozdrawiam i jak tu nie lubić zwierząt:)

Anonimowy pisze...

Beato, menele to rodziny wielodzietne, samotne matki zdaniem zwolenników PO. Oni nie rozróżniają. Najpierw nie ma edukacji seksualnej w szkołach, w domach pijaństwo, dziewczyny szukają miłości, kończy się to ciążą (aborcja zakazana) i tak rodzą się niechciane dzieci. A potem pogarda nowobogackich, którzy nie chcą płacić.
Jeżeli nie zauważasz, że za rządów PO ceny idą w górę, rośnie bezrobocie, pensje są mniejsze, między firmami powstają zatory płatnicze, które mogą skutkować upadkiem mniejszych firm, czyli jest gorzej zwykłym ludziom pracy, a zarobki różnych prezesów rosną, to bardzo ci się dziwię.
Krzysztof Miśkiewicz na swoim blogu pisze, ile już firm nie wypłaca ludziom pensji. Nauczyciele to sobie żyją trochę jak u Pana Boga za piecem, może niebogato, ale za to pensja pewna i praca też. ale trzeba się rozglądać wokół.
Ciekawe, jak będziemy sie leczyć, jak się zwiększą terminy do lekarzy i trzeba będzie, żeby przeżyć, zapłacić. Oni tu chca przeciez wprowadzić najbardziej kosztowny system amerykański, żeby pieniądze wyciekały do zagranicznych prywatnych ubezpieczycieli, którzy bedą zbijać zyski jak na OFE, a my z ręka w nocniku.
Maria Dora

Anonimowy pisze...

Witaj Beato,
to ja jeszcze uzupelnie (tylko reke wyjme z nocnika): menele i patologia spoleczna to sa wlasnie Ci, ktorzy glosuja na PO.
Nalezaloby ich oblozyc dodatkowym podatkiem, cos w rodzaju domiaru (swietny to byl podatek, zapewnial sprawiedliwosc spoleczna). Bo przeciez to skandal, zeby ktos pracowal, zarabial i nie dzielil sie z tymi, ktorym nie starcza na codzienny litr wodki. No i kto ma nakarmic te wszystkie dzieci plodzone po pijaku? A przeciez wszystkie dzieci sa nasze i dzieci przyszloscia narodu.
Tak jak juz pisalam, w Polsce nawet zlodzieje maja zle, bo napadane staruszki sa za biedne. Powinno sie dofinansowywac tych zlodziei jakos, albo dofinansowac staruszki, zeby napady byly w koncu oplacalne.
Mysle, ze kiedy lewica dojdzie wreszcie do wladzy, bedzie mozna wybrac juz konkretne rozwiazanie problemu nieoplacalnosci napadow.
Misiek Krzysztowski pisze na swoim blogu, ze jak lewica dojdzie do wladzy, to firmy stana sie rentowne, kazdy pracownik bedzie zarabial tyle co prezes, a na emeryture bedziemy odchodzic w wieku 40 lat. No i kazdy bedzie mial osobistego lekarza. A lekarze specjalisci beda stac w kolejkach do pacjentow.
Marianna Dorota

Beata pisze...

Marianno Doroto, będzie raj, znaczy się:) o, piękne czasy nam sie szykują, szkoda, że lewica dojdzie do władzy za jakieś...15 lat? jesli sie będzie tak obijac jak do tej pory! :)

Beata pisze...

Mario Doro, tym razem się z Tobą nie zgadzam

Anonimowy pisze...

Witaj Beato,
To sa zlosliwe pomowienia, ze lewica nic nie robi.
Napieralski np. rozdawal znow jablka.
A co Tusk w tym czasie robil? Widzial ktos, zeby rozdawal jablka?
Marianna Dorota

Beata pisze...

Marianno, to ze nikt nie widział nie jest jednoznaczne z tym, że jabłka nie były rozdawane...