12 lip 2010

jakoś

nie podniecił mnie ostatni mecz, poza tym w ostatnim meczu już wszystko wiadome, albo ci, albo tamci, żadnego rymcicimci:)

Holandio pomarańczowa, drugie miejsce, które właściwie jest jak pierwsze i tak przejdzie do historii. Hiszpanio, udało ci się:)

wywiad z Kempą: PO mówi hasłami!
Ale pani teraz też mówi hasłami. - Nie, bo PO powinna myśleć o Polsce jako o całości, a tak nie jest. Różnica między Komorowskim, a Kaczyńskim jest taka, że Komorowski myśli o przyszłych wyborach, a Kaczyński o przyszłych pokoleniach.

łał ...gdybym ja to wiedziała, że JWJ mysli o moich wnukach i prawnukach (jeszcze w fazie podziału na jajeczka i plemniki)...gdybym ja wiedziała... nic bym nie zrobiła:)


rząd wydał 9.3 mln na  rodziny ofiar, 69 osieroconych dzieci, do 25 roku życia, będzie pobierało 2 tys. miesięcznej renty specjalnej. Zaś troje niepełnosprawnych sierot, dwoje rodziców oraz dziesięcioro niepracujących współmałżonków otrzymuje dożywotnią rentę, także w wysokości 2 tys. miesięcznie. Z kolei czworgu współmałżonkom z rodzin wielodzietnych przyznano dożywotnią rentę w kwocie 4 tys. miesięcznie.


pierwsze co mi się nasunęło, kurna, Wu nie miał szczęścia...ale zaraz się skarciłam... dobrze jest, tylko dobrze by było dbać o innych też...dwa tysiące...

gdyby Wu miał dwa tysiące po mojej śmierci, zawsze znalazł by się ktoś, kto by z nim mieszkał i nawet żył na jego koszt, ale z nim był...

kiedyś myślałam, żebyśmy, my rodzice dzieci niepełnosprawnych zrobili swoisty happening...gdyby tak w całej Polsce, nagle, jednego dnia, wszyscy rodzice dzieci niepełnosprawnych oddali swoje dzieci do domów pomocy społecznej, gdzie koszt utrzymania jednej osoby znacznie przekracza dwa tysiące złotych...państwo by padło i może zrozumiało, że500 zł renty dla rodzica, który się opiekuje cała dobę dzieckiem to nie jest duży wydatek...
taaaa, ale zawsze znajdą się głosy - takie urodziłaś to się męcz...
a ja na to - w każdej godzinie życia można stać się niepełnosprawnym...

dodam jeszcze, nie przeszkadza mi te 9,3 mln:)

13 komentarzy:

mironq pisze...

Witaj Beato! I jak w takim kontekście odnieść się do zarzutów PiS: "rząd nie dba o rodziny ofiar tragedii smoleńskiej"? Rodziny ofiar innych wypadków komunikacyjnych czy innych nie mogą liczyć na żadną pomoc państwa, jedynie użerać się miesiącami z ZUS-em i prosić o należne im jak psu buda renty rodzinne (w jakiej wysokości - nie wspomnę). Pozdrawiam :-)

Matylda pisze...

już słyszę te głosy oburzenia,jak to ? oddają do domu dziecka ? nie chcą się opiekować ? renty by się przydały jak najbardziej.Bo to zawsze odciąża państwo a i dziecom dzieje się lepiej jak są pod opieką rodziców.

Monika pisze...

Holandii mi szkoda :(

Skoro państwo niejako zachęca do rodzenia niepełnosprawnych dzieci (bo lekarze działając zgodnie z prawem mogą odmawiać różnego rodzaju badań), to przekonanie, że oddawanie dzieci na wychowanie państwa jest czymś złym, jest kuriozalnym poglądem.

O jakich pokoleniach myśli Kaczyński? Ma nieślubne dzieci?

Joanna pisze...

Pociągnęłabym ten eksperyment dalej, a co tam... i dałabym dzieci niepełnosprawne na weekend tzw. "normalnym" (no przepraszam, ale to taki skrót myślowy) rodzinom, najlepiej rządowym. Jak wiadomo, punkt widzenia zależy...
Mam przyjaciół z autystą, mam znajomych z dzieckiem z zespołem Downa i słyszę, jakie toczą wiecznie boje z biurokracją, ale mnóstwo ludzi nie wie i nie rozumie. Zamiecione, nie widać, nie ma.

Anonimowy pisze...

Musialas pisac o Kempie? Musialas?

Beata pisze...

Anonimowy - nie musiałam.

Nivejka pisze...

W naszym cudnym kraju, żeby urządzić rodzinę jako tako należy tylko wiedzieć do jakiego autobusu albo samolotu wsiąść...

Monika pisze...

srebrzysta ... ludzie w tym kraju-raju są nawet gotowi zazdrościć, że ktoś kto opiekuje się osobą niepełnosprawną dostaje jakieś grosze od państwa.

Nivejko, jestem przekonana, że wielu żywicieli rodzin, gdyby wiedzieli że takie będą bonusy za ich śmierć w drodze do Katynia, zgłosiliby się do czyszczenia kibli w tym samolocie.

miss pisze...

te renty specjalne dożywotnie dla niepracujących małżonków to oprócz rent rodzinnych?
zawsze myślałam, że jak druga połowa decyduje się niepracować to zabezpiecza się polisą, ubezpieczeniem itepe?

Beata pisze...

Miss, to ma podwójny dochód teraz

Anonimowy pisze...

Jestes pewna, ze renta specjalna nie znosi renty rodzinnej?

Beata pisze...

tam było napisane, że te renty są dodatkowe

Anonimowy pisze...

No to niezle. A podobno juz kilka rodzin sposobi sie do wystapienie o odszkodowanie do Skarbu Panstwa. Bo te 40 tys. ktore dostali zaraz po katastrofie traktuja chyba jako ochlap, dany z łaski.
Ale coz. Poslowie PiS po zbojkotowanym posiedzeniu sejmowym, co ogloszone zostalo na zbiorowej konferencji prasowej na schodach sejmowych, po demonstracyjnym wyjsciu z sali obrad, gdy okazalo sie, ze zostanie im za to potracone z diet 300 pln, nagle zaczeli (lacznie z Jarkiem) dostarczac usprawiedliwienia z podaniem roznych smiesznych przyczyn: wielu np. bylo chorych podobno. Pazernosc i skrajna glupota (byly przeciez zdjecia, gdzie na chorych nie wygladali).