28 cze 2010

Trzymać kciuki, plisssssssssss, do 15.00

21 komentarzy:

Mała Mi pisze...

Nie wiem za co, ale mogę potrzymac :) to jakaś tajemnica? :)

Matylda pisze...

no ,będę :)

Baronowa Lorenza pisze...

Masz to u mnie :-)

anabell pisze...

No dobra, potrzymam, ale napisz za co .

Neskavka pisze...

Trzymam bardzo mocno!

Nivejka pisze...

Dobra. Ale na chwile przestane - trudno obierać ziemniaki z zakiśniętymi kciukami;)

KassWarz pisze...

trzymam, obiema rękami i jakbym potrafiła to i w stopach bym zacisnęła:)

Stardust pisze...

Bosze, ledwie oko otworzylam a tu juz taka praca.. no dobra poczymie;)

dikejka pisze...

Mowisz i masz! :-)))

Matylda pisze...

no już 15,44 - udało się?

Beata pisze...

Czy ja wiem...publiczne wystąpienie miałam i jak zawsze, na dwa wystąpienia przede mną, się okazało, że muszę się skracać, bo nie ma czasu...więc było o seksie, ale bez gry wstępnej :)

w sumie jestem w miarę zadowolona, kciuki POMOGŁY, baardzo dziękuję :)
jednak z roku na rok wystąpienia znoszę coraz gorzej, stara jestem...

Beata pisze...

tUV, przepraszam, ale dopiero wróciłam:(

Joanna pisze...

Trzymałam kciuki wstecznie :-), ale najważniejsze, że wystąpienie się udało!

ade pisze...

pffff przecież to było jasne jak słońce, że się uda:)))))No kto jak nie Ty?;)

Mijka pisze...

dałaś radę? dałaś!

dzielna dzieffczynka:)))

a teraz odpoczywaj,należy Ci się:)

iw pisze...

Cześć Beata,
Miałam dziś podobnie, u mnie poszło dobrze :)
Cieszę się, że poszło dobrze!

Beata pisze...

Mijka, w pewnym sensie dałam, ale wiesz jak to jest kiedy trzeba zagrać, bez refrenów a malować bez tła:) bo czasu mało...

BrakNicka pisze...

No to ładnie za Ciebie potrzymałam...dopiero teraz skończyłam całodzienne szaleństwo i zaglądam na blogasy

Mijka pisze...

no wiem wiem..

zgaga pisze...

A mnie jakby z wiekiem publicznie gadać coraz łatwiej. Choć dygotka zawsze do ostatniej chwili jest!
Bez gry wstępnej? Szkoda...

Beata pisze...

Bóg zapłać:)
Iw, moje gratulacje:)