28 lut 2010

przed wjazdem na A 1

jadąc na północ wiosna się zatrzymała...
u mnie nadal śnieg zalega na polu po kolana
a w Pyrowie chodziłam z gołą głową i rozpiętą kurtką o 22 giej! tak ciepło było:)
teraz
na szczęście, w Kaszubowie, pada teraz deszcz, może nie zamieni się w lód rano...

27 komentarzy:

Nivejka pisze...

Od jutra marzec! Zaczynamy intensywniej marzyć... o wiośnie:)))

Beata pisze...

co, tam, marzyć! wprowadzamy wiosnę w czyn!

Isle of Mine pisze...

Ojej, a ja już zapomniałam, jak wygląda śnieg! I wcale nie mam ochoty sobie przypominać. Chętnie przesłałabym wam z wiatrem troche cieplejszej pogody.

Beata pisze...

Isle, właśnie powiedzieli w radio, że nadchodzą wichury:)

zgaga pisze...

Cokolwiek by nie nadchodziło, to już ostatnie podrygi! Jak mi się chce do ogródka!!!

Holden JAREK Cyprian pisze...

w sobotę owszem tak, było, ale wczoraj?????????
brrrrrr

BrakNicka pisze...

Teraz przypuszczam "ataki zimy" będą już raczej słabiutkie, tak że bądźmy dobrej myśli :) A deszcz doskonale rozpuszcza śnieg :)

slawkas pisze...

A u mnie trzyma zima. Jakaś tam odwilż momentami jest, ale na przemian z opadami. I zalega masa śniegu po poprzednich "śnieżnych chaosach". a tak tu było jesiennie zimą przez tyle lat.

Texter pisze...

O, i to jest to globalne ocieplenie, jak nic:)
W Gdańsku dziś rano zapachniało wiosną. Fajnie:)

ade pisze...

ja nie wiem jeszcze co pachnie w Redzie, dopiero za godzine wyjdę, ale leje jak z cebra!
Ale Ona idzie, napewno idzie:)))

Beata pisze...

Śnieżyca, że oko wykol!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Margaux pisze...

jak zobaczylam dzisja padajacy sniego to mnie sie ryczec zachcialo...naszczescie plusowa tem. zapobiegla gromadzeniu sie tego badziewia na czarnym asfalcie....ale jescze kupa sniegu lezy na obrzezach ...i chyba nie zniknie nigdy ;(

Mijka pisze...

u nas wieje jak wściekłe!!!
jeszcze nie pada.

kupy by wywiało lepiej..wszędzie widzę kupy...

Beata pisze...

a wieje, wieje, kciuki trzymaj żeby mi pradu nie wyłączyli!

Szeherezada Stiepanowna pisze...

Powinnaś mieć torpedo i ....
;-)

oh, wait! pisze...

nie bój nic,
od nowa, zapowiadają zawieje i zamiecie...

a najlepsze jest to,że dopiero teraz NIE zapominam rękawiczek i mam je zawsze w torbie

Ola pisze...

programowo nie zauważam tego śniegu za oknem. Ma być wiosna i koniec dyskusji. I chcę się zakochać.

Kasia Boroń pisze...

Snieg znikł, zis znów prószy. Dziś marcowa pogoda.I słońce i śnieg.

Beata pisze...

Ola ...ja też chcę:)
tylko żeby odzew był!

Beata pisze...

Kasia - śnieg, lód i korki wróciły:(

Beata pisze...

Veronica - z tymi rekawiczkami jest tak, że ja ich nie mam...to może powinnam miec?

Mijka pisze...

bo rękawiczki to się generalnie gubią.same!

Ola pisze...

a mój program do wróżenia przepowiedział mi że się nie zakocham. Za to dużo seksu. Cóż, lepszy seks bez miłości niż miłość bez seksu.

Ola pisze...

z drugiej strony przyszło mi do głowy że ósemki nie muszę interpretować jako niepomyślność tylko jako ósmego. Więc może się zakocham w dzień kobiet ;>

Beata pisze...

eee, Ola, ja wole miłość bez seksu...

Ola pisze...

miłość bez seksu to jak praca bez pieniędzy. To ja wolę pieniądze bez pracy ;)

Beata pisze...

oj, Ola...puentujesz mnie dzisiaj, że uch! :)