wrócę w niedzielę w nocy.
Zdrowiejcie i wypoczywajcie!
Tatar z surowego tuńczyka
-
Jutro krótko o tym od czego naprawdę zależy kolor skorupki surowego kurzego
jaja?
Może coś eleganckiego na wielkanocny stół? Wprawdzie za surowego tuńczy...
8 godzin temu
12 komentarzy:
Zazdroszczę :-). Uwielbiałam jeździć na weekendową podyplomówkę (tym bardziej, że była w Krakowie). Miłej (mam nadzieję) nauki!
Od kilku dni zamierzam zdrowieć, tylko mi jakoś nie wychodzi :-)
Moje zdrowienie trwało dwa tygodnie i właściwie jeszcze trwa...
podyplomówka w Krakowie? oj, studiowałabym wiecznie:)
uważaj na siebie i wracaj mądra :)
Margo, bede uważać:) mądra dopiero za półtora roku...
Ja sie obecnie kursuję w Krakowie.Co drugi dzień.Popołudniami.Wracam w nocy do domu i rano do pracy. Jestem umordowana, ale lubię to.Życzę miłego studiowania. A w jakim kierunku sie dokształcasz i gdzie?
a ja jestem leniwa i jadę na Skrzypka na dachu,zamaist się uczyć!!!
trzym się i poszerzaj wiedzę!
ja tez mam zjazd w ten weekend, i to już dziś!!! (jak w znanym kawale o seksie)
to jedz postudiowac ....czasem warto a ja jak Mijak na Skrzypka... bym poszla ale "nie daja" w poblizu ;(
Ja też kochałam moją podyplomówkę. Znakomicie odpoczywałam 2 dni od potomstwa podówczas siedmio- i trzyletniego. Dla higieny psychicznej - bezcenne!
No to owocnej nauki i milego pobytu!
Maria Dora
e tam za półtora
nie można przyspieszyć?
ha! Margo, pewnie mozna, ale Wyborcza sie juz wycofała:)
Prześlij komentarz