23 cze 2009

UFO

Tutaj
napisali co nieco o UFO

chciałabym kiedyś zobaczyć, uwierzyć i zobaczyć...

i zaraz pytanie: czy Bóg jest także ich? albo czy oni też są Boga? tego naszego...
czy każde UFO miało swojego Jezusa? gdyby było UFO...

nie prowokuję i wiem, że na to pytanie odpowiedzi jest oooo! albo i więcej:)

to ufo to nie do końca taki temat zastępczy
o Iranie i mediach w rzetelnej służbie informacyjnej jest u Taktycznego, to się powtarzać nie będę, można tam zajrzeć i zmienić zdanie lub zostać przy swoim
a ufo?
a ufo to niespełnione marzenie o pozornej samotności we Wszechświecie, nadzieja na odnalezienie odpowiedzi na pytanie o sens istnienia...
no tak
przecież już raz odpowiedziałam na to pytanie
sensem istnienia jest prokreacja
tylko po co?
i tym
optymistycznym
akcentem

54 komentarze:

antyfaszysta pisze...

Odpowiedź jest tylko jedna i jako taka jedynie słuszna! Ufolki i Ufole wierzą w Czajniczek!

Mijka pisze...

a ja chcę spotkać ufoka!!!!
nawet,jeżeli wierzą w Czajniczek:)))

slawkas pisze...

Ale to jest świetne pytanie i wcale nie takie prowokacyjne. Słyszałem nawet księży katolickich, którzy je sobie zadawali. Nie mam podstaw przypuszczać, że tylko pod publiczkę. A co jeśli Czajniczek to po ufolsku np. Jah?

antyfaszysta pisze...

@ slawkas
Wyobraziłem sobie Ufoludków wysiadających z latającego talerza w zgodnej procesji, pod znakiem półksiężyca na sztandarze... Albo zabitego Marsjanina z wellsowskiej Wojny Światów z łańcuszkiem z krzyżykiem na długiej szyi. Brrrr...

Mijka pisze...

chlopaki... kawe pije,chcecie mnie miec na sumieniu???

antyfaszysta pisze...

Mijko! Ależ nie... My tak na poważnie:|

Beata pisze...

ty im nie wierz... wiadomo to skąd są?

anabell pisze...

Uważam, że nie ma podstaw uważać, że jesteśmy sami w Kosmosie, A to,że akurat nasza technika nam nie pozwala odnależć innych istot żyjących w Kosmosie, to nie dowód,że nikogo poza nami nie ma.Większość "niezidentyfikowanych obiektów latających" została już po czasie odkryta-były to próby nowych typów samolotów lub innych obiektów latających.Niemniej kilka obiektów nie udało się przypisać eksperymentom wojskowym.
Zastanawiam się, dlaczego człowiek myślący przeważnie racjonalnie, nie może uwierzyć, że życie mogło powstać ot tak, samo z siebie, a jest skłonny uwierzyć, że to ktoś (Bóg) to wszystko stworzył.Dlaczego nikt się nie zastanawia,że bez naszego udziału przebiega w przyrodzie cała masa różnych reakcji chemicznych, których my nie jesteśmy na co dzień świadomi,że nadal mogą powstawać nowe organizmy jednokomórkowe, bez naszej wiedzy przekształcać się w organizmy wielokomórkowe, a to wszystko dzieje się samo, w dogodnym środowisku.Czasem dzieje się to w głębinie oceanu, w pobliżu podwodnych wulkanów,w bardzo wysokiej temperaturze, czasem gdzieś w ukryciu w lesie deszczowym, w gnijącej ściółce. Jest jeszcze tyle rzeczy do odkrycia i do poznania.Tylko nie można zamykac sobie umyślu różnymi dogmatami.
Miłego,

antyfaszysta pisze...

@ anabell
Czuję w Tobie bratnią Russellowską duszę! W Czajniczek też jeszcze mało kto wierzy...

Beata pisze...

a to wszystko dzieje się samo, w dogodnym środowisku - taaa, Anabell, a to dogodne środowisko to skąd?
z NIcości?
z pustki, która tak się sama soba wystraszy, że aż rozbłysnie słońcem?

POCZĄTKU nie poznamy, bo...byc może go nie było, jak i końca nie będzie:)

Mijka pisze...

no samosię:)))coś z niczego:)))

anabell pisze...

Jesteśmy Beatko dziećmi Kosmosu. A dlaczego nie zadajesz sobie pytania a skąd wziął się Bóg? Czy też z pustki, z nicości, z Kosmosu, czy też może został przez kogoś stworzony?.Przez extra-Boga, pra-Boga?Ja wiem,że łatwiej jest przyjąć teorię,że ktoś to wszystko stworzył, bo trudno uwierzyć,że może powstać coś z niczego. A jeszcze łatwiej i wygodniej jest uwierzyć,że ktoś lub coś kieruje naszym życiem i losem.Tylko trudno pojąć, dlaczego ten ktoś lub coś ma osobliwe poczucie humoru i wmanewrowuje nas w dziwne sytuacje. Zrobi ktoś coś durnego,bo nie zawsze rozpatrzy wszystkie możliwe opcje to zawsze ma usprawiedliwienie- to nie ja jestem durny i nie pomyślałem, ale Bóg tak chciał. Pomyśl, co ma Bóg do tego,że któreś z dzieci rodzi się z uszkodzeniem neuronów lustrzanych i ma zespół Aspergera lub Kennera? Sądzisz,że Bogu potrzebne jest cierpienie tych dzieci? Do czego? Bo sprawia mu to przyjemność? Pomyśl nad tym.
Miłego, :)

Beata pisze...

Anabell, toż dlatego napisałam we wczesniejszej notce, że Bóg albo Natura, jak zwał, tak zwał, TYLKO STWORZYŁ/ŁA a reszta dzieje sie bez jego udziału:(, pomodlić/pogadać sobie z nim mozna, ale pretensje o Wojtkowe życie, wojny, choroby, wypadki, kryzys? nigdy w zyciu!

Beata pisze...

robie herbate! komu mleka:)

Tribudragon pisze...

Beata,

Podjelas temat z najwyzszej polki. Jak ludzie pozyja jeszcze 10.000 lat to beda nowe religie, odkryja nowe cywilizacje.

Zastanawia mnie bezkrytyczna wiara w inteligencje obecnych pokolen.

Prawie Wszyscy maja patent na wiedze i moralnosc. Tfu...

Troche pokory by sie przydalo...szczegolnie religijnym osobnikom.

Tribudragon pisze...

Oczywiscie, ze jest wiele cywilizacji i form zywych w kosmosie.

znacie to:

Prawdopodobieństwo powstania choćby jednego z polimerów żywych organizmów przez przypadek jest takie samo jak prawdopodobieństwo, że całkowicie wypełniający przestrzeń Układu Słonecznego niewidomi, obracający w rękach kostkę Rubika, ułożą ją prawidłowo i równocześnie."

Stardust pisze...

Czytam komentarze i przypomnial mi sie kawal, jak to baca z Joncykiem owce pasali i tak siedzieli calemi dniami na halach i nudno bylo. Pewnego dnia Joncyk pyta:
-Baco, a na czym stoi Ziemia
Baca chcial byc madry to dopowiada:
-Na postumencie.
Joncyk pomyslal chwile i pyta:
-Jak ziemia stoi na postumencie to na czym stoi ten postument?
-Na jeszcze wiekszym postumencie - odpowiada baca.
Joncyk podrapal sie w glowe i po chwili pyta dalej:
-Baco a na czym stoi ten wiekszy postument co na nim stoi ten mniejszy postument co na nim ziemia stoi?
-Oj Joncyk cusi mi sie widzi ze Ty w morde chcesz dostac - odpowiada baca krecac glowa.

małgośka pisze...

Jeśli jesteśmy sami to to jest straszne marnotrawstwo przestrzeni :-)

("Kontakt" z J.Foster)

Beata pisze...

kostke Rubika układa się nie patrząc na nią, często, prawdopodobieństwo wzrosło...

oczywiscie jest wiele...oczywiscie jest...jest...oczywiscie...wiele jest, tak, moze

Beata pisze...

Stardust:)))))))))))))))))))))))))))) znalazłam sens!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w pysk!

Beata pisze...

Małgosiu - zgadzam się, szczególnie było to widoczne w latach 55-65, kiedy budowano kliteczki z kuchenką w przedpokoju dla oszczędności przestrzeni:)

Beata pisze...

taki kosmos był wtedy:)

anabell pisze...

Wiesz Beatko, bo dla mnie Bóg jest tym lepszym wcieleniem człowieka, tym ideałem, do którego powinno sie dążyć. A rozmawiam i to często sama ze sobą, bardzo szczerze, by wiedzieć do czego dążę, co zle robię,dlaczego. Wiesz mistrzowie Zen mówią,że każdy człowiek jest bogiem, więc piowinniśmy starać sie zyć tak, byśmy byli godni tego miana.
Skąd Ci przyszło do głowy,że mogłybyśmy stać się sobie obce? Nie licz na to, przynajmniej z mojej
strony.
Miłego dla Ciebie i W.

Beata pisze...

AAAAAAAaaaa, bo "Obcy" jakąś tam formą zycia był (filmową, ok), nie wiemy czy takich nie ma, gdzieś nad nami?

a kto wie, gdzie jest dół i góra kosmosu? lewa i prawa strona? :)))))

Mijka pisze...

no jak gdzie?? u góry i na dole!?na prawo i na lewo!?

no Becia no..kamyczki masz?:))))
strasznie mi się podobają kamyczki...

a obce są podobne do nas.

Beata pisze...

tych z jaskini? juz nie, zabetonowalismy w fundamentach:)

antyfaszysta pisze...

Mhm :) Obce są podobne do nas. Tyle, że obce :)

Stardust pisze...

A my dla Obcych tez jestesmy Obce.

aulik pisze...

wystarczy obejrzeć "Facetów w Czerni" i obcy stają się jakby mniej obcy :P

mój Syn ma na imię Wojtek...

Neskavka pisze...

Czytam,kiwam głową i pomilczę.
Ja wierze w "Piknik na skraju drogi" Strugackich.
Kto czytał ten wie a kto nie czytał to niech przeczyta.
Warto.

Anabell-jeżeli to prawda,że Bóg nas stworzył na podobieństwo swoje..
No sorry ale dla mnie to dowód, że ON nie jest istotą doskonałą.
Ale ja się nie znam.
Jestem ateistką.

Beata pisze...

Aulik:)

Beata pisze...

Neskavka - to homo sapiens wymyslił, że On jest doskonały...

anabell pisze...

Neskavko - ja też, tyle tylko, że przy tym preferuję myśli filozoficzne Dalekiego Wschodu.

Beata pisze...

ktos mi ukradł obserwujących...

Neskavka pisze...

A no tak.Termin "homo sapiens" też wymyślili homo sapiens.

Beata pisze...

Mosz prowde!

Mijka pisze...

Beata..obce Ci ukradli..a potem oddali!

obco tu się robi:)

Matylda pisze...

ja tam wierzę w czajniczek:)
i bliskie spotkania
i facetów w czerni
No bo przecież nie jesteśmy aż tak doskonali by być sami w tej kosmicznej przestrzeni.
ba,będąc tylko ziarnkiem piasku raczej lezymy na jej peryferiach i moze DLATEGO nikt nas nie odwiedza ?

Mijka pisze...

a może odwiedza,ale o tym nie wiemy?
stwierdzili,że cienkie z nas bolki i poletali szukać dalej:)

Beata pisze...

Czajniczek, mówisz TUV, czajniczek? wyjasnia wszystko, jasne, obcy nie jest obcy, bo właściwie to obojętne czy wlewasz mleko do herbaty czy odwrotnie...najważniejsze, że nie pijesz KAWY hłe, hłe:)
Neskavka - to nie do Ciebie:)

ALE POWAŻNIE, GDZIE SĄ MOI OBSERWUJĄCY?/ CO JA Z NIMI ZROBIŁAM?
NIE WIDZĘ ICH?
KTO WIE, CO NABROIŁAM?

Beata pisze...

No! pokrzyczy człowiek i zaraz oddadzą to co zabrali!

Szeherezada Stiepanowna pisze...

Ja nie uważam, aby sensem zycia była prokreacja ;-)

Neskavka pisze...

Beata-wiem,że to nie do mnie.

Leonard pisze...

jezeli przyjmiemy teorie Darwina za prawdziwa, to czlowiek jest tylko kolejnym ogniwem w ewolucji.

Dlaczego ludzie wierza, ze jak maja swiadomosc to sa czyms ( kims ) specjalnym ?

Reasumujac 42 komentarze.

Trzeba badac kosmos;-)

Donald Tusk powinien sprywatyzowac wszystko ( szkoly, szpitale, koleje, itd ), a podatki powinny isc na badania kosmosu. Przy okazji Polska bedzie miala kilku noblistow i nowoczesny przemysl.

Reszta ludzi do roboty i placic swoje rachunki, a nie wyciagac lapy do panstwa.

Beata pisze...

Szeh :) tacy w sukiennkach mówią że tak:)
poza tym jak sie nie rozmnożymy, to puf! i nie ma nas?

zmartychwstanie moim zdaniem jest własnie prokreacją,
żyjemy po to by sie rozmnażać, po to żyją slimaki, orki, zające i ssaki, ja sie odrodzę (albo i nie) w jakimś dziecku za 200 i 500 lat, moje geny w nim będą

ALE DLA NAS NIE MUSI BYĆ WAŻNE TO CO ZA 500 LAT, CIESZMY SIĘ Z TU I TERAZ!

Beata pisze...

huevo - jesteśmy pokarmem Wszechświata!

Mijka pisze...

a niektórzy to się całkiem przypadkowo rozmnażają z nieciekawym efektem o!

a kosmos trzeba badać.bo tak!

Leonard pisze...

tak Beato - jestesmy pokarmem Wszechswiata ;-)

w koncu jakas pozyteczna rola...

Beata pisze...

trzeba sie pocieszyc Huevo? hi, hi :)

Matylda pisze...

Beato ---- za 200,500 lat Twoje geny będą tak rozwodnione że niewiele z Ciebie jako Ciebie zostanie.Już dziadkowie muszą się pogodzić z rozwodnieniem genetycznym;>
No ale skoro masz sięreinkarnować to jako KOT ? albo co innego ? ;)

Beata pisze...

a to co innego, to co?

Matylda pisze...

no to ja już nie wiem.Czuję że trzeb sobie ZASŁUŻYĆ:) w te lub w tamtą stronę ;)

Anonimowy pisze...

Czy"UFO"wierza w"naszego"BOGA Jezusa Super Star?
A moze w Mahometa,Budde itd.
A kto powiedzial ze CHRZESCIJANSTWO jest "ta" wlasciwa/jedyna wiara?
Dla nie-chrzescijan,ich wiara jest ta najprawdziwsza...
A moze maja swojego-prywatnego"RA"...
A moze po prostu"inaczej"odczuwaja BOGA?
Bez ZNIEWALAJACEJ RELIGII!!!

ALUCARD80

Beata pisze...

nie mam pojęcia...