30 sty 2012

to była pierwsza piosenka Cohena, którą usłyszałam, a potem zdobyłam płytę, a potem nauczyłam się ją grac na gitarze... Ta ostatnia płyta też jest niesamowita:)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

I tried to leave You...
a tu znow taka notka, ze nie sposob sie odezwac, czy chocby westchnac z nostalgia.

AA

Anonimowy pisze...

nie sposob sie NIE odezwac, oczywiscie.

AA

Beata pisze...

oczywiście:) słucham teraz, jak leci, co sie kliknie:)

bere pisze...

od razu wspominam ten koncert, na którym udało mi się być, było niesamowicie!