11 sie 2011

Zdjęcie poniższe jest wykonane moim tel. kom.jakość okropna, przepraszam...

w lipcu widziałam się z Mijką w Bukowinie Tatrzańskiej


w sierpniu (dzisiaj) byłam w Zoo  z Wu i spotkałam się z Anovi :)



w lipcu też, spotkałam się Lorenzą i Griszą w stolicy,
i Spt w Malinowej:)


12 komentarzy:

Anovi pisze...

Ach te zdjęcia w telefonicznej jakości ;) O i jaka ja ulizana od tej wilgoci hihihi ;)

Dziękuję, super było spotkać się na żywo :)

Beata pisze...

jakiej wilgoci? była pięęęęęęękna, słooooooooooooooneczna pogoda :)

Mijka pisze...

aaaaaa:)))))

dzięki Kobieto:)))

to teraz potrzebujemy wspólnego zdjęcia, we trzy!

weźcie nie gadajcie o słońcu, dopsze? u mnie ołów na niebie,ołów.

Beata pisze...

Toteż Mijko, mysmy z Anovi i Wu nawilżali cerę...

Mijka pisze...

to Wam na zdrowie wyjdzie, no chyba,że z tej wilgoci się pomarszczy, jak po długim siedzeniu we wannie..

komu generalnie dowalić za to paskudne lato??????
ja rozumiem,ze rok temu w sierpniu się strzaskałam na mahoń, i czas dać odetchnąć zmarchom,ale to nie oznacza,że ma być tak, jak jest!

Anovi pisze...

No Mijka to kiedy przylecisz na mietle tu do nas? Obiecuję, że tą razą wezmę zwykły foto aparat :D

I jeszcze chciałam powiedzieć, że cerę to do tej pory nawilżam, już mam dość :/

BrakNicka pisze...

Nie ma jak real prawda? :)

Stardust pisze...

Beata, na tym zdjeciu z Anovi jestes tak podobna do mojej kolezanki, ze az przez moment pomyslalam "a skad Beata ma zdjecie mojej Grace?"
No sliczne gwiezdy jesteta, nie da sie ukryc i zadowolenie na pyszczychach sie maluje:))
Tak spotkania w realu sa fajne;)

Neskavka pisze...

Wcale ale to wcale Wam nie zazdroszczę.

Mijka pisze...

Anovi, może jakoś we wrześniu?
ja też wezmę,o!

Neska, TY nie nie zazdrość, tylko myśl,gdzie i jak:) mietłę szykuj!

Anovi pisze...

Wrzesień może być :P Wy w pracy, ja w pracy, znaczy weekendy wchodzą w grę :D

Matylda pisze...

:))) intensywne życie towarzyskie:)