Wspólny, tak niemal intymny, pobyt z Ka w górach zaowocował pewnymi zmianami w jej zachowaniu. Ka staje się kobietą. Nie wiem jak podejrzała, ale w pewnym momencie zaczęła używać kawałków papieru toaletowego imitującego wkładki higieniczne a dzisiaj zastałam ją w wannie przy pewnej, nigdy wcześniej nie wykonywanej czynności.
- Co robisz Ka?
- Golę nogi. - odpowiedziała uśmiechając się z pewną taką nieśmiałością :)
*na uspokojenie dodam, że golarkę, na szczęście, zastępował klocek w kształcie litery T
* jutro jedziemy "po podpaski" , dostanie własne wkładki:)
Małe danka. Kanapki, sałatki, itp.
-
Sałatka z wędzonego pstrąga i dużej czerwonej fasoli, albo wędzony pstrąg
na paście z tuńczyka i fasoli.
*Szybka i łatwa sałatka. Wszystkie składniki są d...
8 godzin temu
13 komentarzy:
no wkładki jak najbardziej!!!!
i dobrze,że to był klocek!!!
Być kobietą żaden grzech! Czasem nawet pokuta...
Uff, moja Córa przy pierwszych próbach golenia była pochlastana od góry do dołu :)
A ja szczególnie przy kostkach! :)))
Mijko, najwyższy czas! trzeba ja przygotowac do zmian:) mój konik:)
Zgago, niestety pokuta, czasami nie jest lekko:(
Iw, a ja na kosci goleniowej, brr! sama używam depilatora, musiala to golenie sciągnąć z reklamy:)
Podpowiedz jej, że zamiast golić lepiej jest używać kremu depilacyjnego. No a jeśli nie lepiej, to przynajmniej bezpieczniej. Myślę,że najtrudniej przygotować dziewczynkę do bycia kobietą w sensie psychicznym, by nigdy nie miała poczucia,że bycie kobieta jest pokutą. Moją zmiany hormonalne dotknęły gdy miała 10 lat.Miesiączkująca 10 latka, brzmi zabawnie, ale takie były realia.To genetyka.
Miłego, ;)
No to masz kobietę w domu. Mnie tez już jest komu podbierać wkładki;D
Nivejko, trochę się boję PSMa u wszystkich bab na raz:)
Anabell, Ka raczej nie będzie golić nóg w przyszłości, a juz na pewno nie zrobi tego samodzielnie. ma zespół Downa z kremem depilacyjnym sobie nie poradzi, psychicznie też jej nie przygotuję, nie da rady, mogę ją nauczyć potrzeby intymności i korzystania ze środków higieny intymnej w sposób prawidłowy...może sie uda:)
uda uda,Beata masz moc,tak?:)
Beatko, znam dziecko, które też jest z zespołem Downa, ma teraz 12 lat, czasem sprawia wrażenie 5- latki, czasem wszystkich zaskakuje dorosłością.Chwilami wydaje się,że już coś pojęła, a za 2 dni ręce opadają, zero umiejętności.Wszystkie dzieci robią różne rzeczy podpatrując dorosłych, to normalne i człowiek nigdy nie wie co z życia dorosłych "zmałpują" i czym to zrobią. Stąd pomysł z kremem depilacyjnym, bo wtedy jest szansa,że nie złapie maszynki do golenia ale może jakiś krem w tubce.I wiesz, przeraża mnie los wszystkich dzieci niepełnosprawnych- dopóki są w domu, dopóki żyją rodzice to jest ciężko (rodzicom) ale jakoś to idzie. A co się dzieje gdy rodziców zabraknie? W mojej rodzinie był
rówieśnik mojej córki, z zespołem Dawna i 2 dziurami w sercu. Żył 27 lat, w cieplarnianych warunkach (ta część rodziny mieszka w Kanadzie).I wiesz, oni po Jego śmierci odprawili mszę dziękczynną, dziękując za to,że odszedł jeszcze za ich życia.
Anabell, bardzo dobrze ich rozumiem
Prześlij komentarz