7 cze 2011

Ksiądz z Bojana

 We wtorek wejherowski sąd uznał za winnego molestowania i rozpijania 15-latki proboszcza z Bojana. Duchowny został skazany na rok i cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata, 2 tys. zł grzywny oraz dwuletni zakaz prowadzenia działalności związanej z wychowaniem i katechizacją małoletnich oraz opieką nad nimi (z wyłączeniem posługi sakramentalnej). Wyrok nie jest prawomocny.


uzasadnienie:


W tej sprawie funkcjonowały dwie wersje: oskarżonego, który nie kwestionował wizyty pokrzywdzonej u siebie w parafii, ale przedstawił jej przebieg inaczej niż pokrzywdzona - uzasadniał wyrok Grzegorz Kachel, sędzia Sądu Rejonowego w Wejherowie. - Pokrzywdzona twierdziła natomiast, że podczas jej pobytu na plebanii oskarżony, po pierwsze, nakłonił ją do picia i dostarczył napoje alkoholowe w postaci wódki oraz drinków, które ona wypiła, a następnie przemocą doprowadził do poddania się "innej czynności seksualnej". Po analizie materiału dowodowego sąd doszedł do przekonania, iż wersja podana przez pokrzywdzoną jest tą, która zasługuje na wiarę.

Jednym z dowodów, które sąd wziął pod uwagę, był SMS o treści "naskarżyłaś na mnie", wysłany z komórki księdza do nastolatki niedługo po zdarzeniu.

- Możemy się zastanawiać, co sprawca miał na myśli, wysyłając taki SMS o godzinie 1.55 w nocy. Doświadczenie życiowe mówi, że tak pisze osoba mająca pretensje o ujawnienie okoliczności, które miały być tajemnicą - wyjaśnia sędzia Kachel. 



za Dziennikiem Bałtyckim

12 komentarzy:

zgaga pisze...

Dwa lata szybko zlecą...

Anonimowy pisze...

"Dirty Love" - Frank Zappa

Czester Miczel

Beata pisze...

Nie wyrok tu ważny, ale fakt, że sie nie rozmyło...

rotos pisze...

Ważny - ktoś taki nie powinien mieć już NIGDY kontaktu z dziećmi.

Nivejka pisze...

no dobrze... tylko skąd taki skandaliczny wyrok?

Szeherezada Stiepanowna pisze...

Mogę nic nie mówić, nie?

miss pisze...

a od kurii dożywocie w tej parafii, pod czujnym (mam nadzieję) okiem mieszkańców, chociaż słuchanie kazań z takich ust..demoralizujace...

Anonimowy pisze...

Każdy człowiek szuka miłości , choć czasem czyni to , wybierając zło grzechu. Wiele się przecież na Kaszubach zmieniło . Młodzież wcześniej dojrzewa , młode kobiety w wieku piętnastu lat odkrywają w sobie zdolność do miłowania i przyjmowania miłości , szukają więc szczęścia , zdarza się , że po omacku.
Jeżeli na Kaszubach będzie , wśród młodych kobiet, podtrzymywana tradycja , aby w miesiącu czerwcu codziennie odmawiać razem z rodzicami Litanię do NSPJ , to jestem przekonany , że do takich przykrych zdarzeń już nie dojdzie.

"The Sound Of Silence" - Gregorian

Czester Miczel :)

Anonimowy pisze...

Uważam , że ksiądz pedofil powinien zrezygnować sam z ;posługi; kapłańskiej.Tego wymaga przyzwoitość.To co się dzieje to łamanie wszelkich zasad .Co na to Kuria ....Patrzę i oczom nie wierzę.W dobie braku wszelkich autorytetów .... nie mam słów ...Te wszystkie kazania , pouczenia to jedna wielka ściema i marne przedstawienie teatralne .QUO vadis świecie..

Anonimowy pisze...

Życie jest jak muzyka Musorgskiego ...

"Pictures At An Exhibition" - Emerson, Lake and Palmer ( 37 min 53 sek)
na podstawie miniatur fortepianowych Modesta Pietrowicza Musorgskiego (ros. Модестa Петровичa Мусоргскoгo)

Anonimowy pisze...

Za wikipedią"
"Słychać w niej wiele elementów groteski, odrobiny pesymizmu, tajemniczości i rozpaczy"

Czester

Beata pisze...

Musora lubię:)