życzę, wypoczynku, wesołego jajka i świątecznych świąt!
uwielbiam święta
lubię i już
baba niemiecka gotowa, mazurek, drożdżowa dochodzi
jeszcze sałatka i sernik na zimno a reszta jutro
święta pewnie obchodzę bardziej po swojemu niż inni
ale nigdy nie rozumiałam, dlaczego muszę zastanawiać się nad cierpieniem Jezusa dzisiaj?
a czemu nie jutro?
albo dwa dni temu czy w maju?
co wieczór śpiewam pewnej dziewczynce
Lulajże Jezuniu, bo ona to lubi i już.
I nie ma dla nas znaczenia, że podobno jest nie ten czas.
Tę dziewczynkę, Bóg i tak zaplanował dla siebie.
Allleluja wszystkim
Alleluja Bogu.
.
8 komentarzy:
Baba piekna!! A dziewczynce spiewaj to co lubi i jak czesto lubi. Jak zwykle podziwiam Twoje wielkie serce. Wesolych Swiat, albo jak napisalas swiatecznych, bo chyba tak lepiej.
tez jestem zachwycona baba:) pierwszy raz zrobilam cos ze zdjecia i przepisu...
bede spiewac, bede, ona mi nie pozwoli inaczej...
Wielka jesteś Babo :-)
Najcieplejszych i najradośniejszych świąt życzę Tobie i całej Twojej gromadce.
Z moja Misią wyśpiewuję w samochodzie "Przybieżeli do Betlejem", ilekroć jej się przypomni.
Wszystkiego najlepszego Bea dla Ciebie i Tobie bliskich.:)))))
Ja staram się oszczędzić blioźnim mojego śpiewania. Wesołych świąt!
ja sie Lorenza poswiece i nawet z toba zaspiewam:)
athina - zdrowych i spokojnych!
szeherezada - wesołych jaj!
Bea, jak święta? Naopychaliście się? Ja jakos skromnie. Dalej mam ten cholerny niepokój wewnętrzny. Trza zaraz zapakować ten spiryt pod pazuchę i udać się do Lorenzy.:)))
athina, siweto pierwyje jeżdzone było, ale ok. Zjadłam mało, może troche więcej słodkiego bo ciasta. Spiryt, Lorenza, pazucha = wesoły czas!
Prześlij komentarz